Wczoraj w Wincentowie zatrzymano mężczyznę, który gnał w terenie zabudowanym 107 km/h, dziś w Stąporkowie policjanci wykryli nietrzeźwego szofera w autobusie jadącym po pasażerów.
REKLAMA– „Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Końskich w miejscowości Wincentów zatrzymali do kontroli drogowej pojazd, który w obszarze zabudowanym przekroczył dopuszczalną prędkość o 57km/h. Jak się okazało, kierowcy dzień wcześniej zatrzymano blankiet prawa jady za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym.” – informuje nas Piotr Przygodzki, oficer prasowy KPP Końskie.
Do zatrzymania doszło w miejscu, które mieszkańcy wskazali jako potencjalnie niebezpieczne w Krajowej Mapie Zagrożeń. Mundurowi udali się na miejsce by zweryfikować to zgłoszenie i po chwili zauważyli szybko zbliżającego się osobowego volkswagena. Wykonany pomiar prędkości wskazał, że kierujący pojazdem w obszarze zabudowanym przekroczył dopuszczalną prędkość o 57 km/h. Funkcjonariusze zatrzymali go do kontroli i okazało się, że za kierownicą pojazdu marki Volkswagen siedział 23 –latek, któremu dzień wcześniej funkcjonariusze zatrzymali blankiet prawa jazdy w związku ze stworzeniem zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
REKLAMAPolicjanci wystosowali wniosek do Starosty Koneckiego o administracyjne zatrzymanie prawa jazdy. Ponadto 23 –latek został ukarany mandatem za przekroczenie prędkości.
Równie nieodpowiedzialnie dziś rano zachował się 55-letni kierowca autobusu w gminie Stąporków. Policjanci z koneckiej drogówki na terenie powiatu prowadzili akcję pn. „Trzeźwy poranek”. Sprawdzono stan trzeźwości blisko 700 kierującym. Podczas swoich działań mundurowi w Stąporkowie zatrzymali do kontroli autobus. Jak się okazało, jego 55 –letni kierowca znajdował się w stanie nietrzeźwości. –„Mężczyzna posiadał blisko promil alkoholu w organizmie. Mieszkaniec powiatu koneckiego w rozmowie z policjantami przyznał, że w takim stanie zmierzał po pasażerów. Funkcjonariusze zatrzymali mu prawo jazdy, a autobus którym kierował przekazali właścicielowi firmy.” – tłumaczy sierżant Przygodzki.
Teraz postępowanie 55 –latka oceni sąd. Grozi mu wieloletni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, wysoka grzywna oraz kara do 2 lat pozbawienia wolności.