Pływalnia Miejska w Końskich w związku z panującą epidemią nie może funkcjonować normalnie. Pracownicy dotychczas wykorzystywali zaległe i bieżące urlopy. Obecnie przygotowują się na otwarcie obiektu w nowych wymogach sanitarnych, wykonują remonty i współpracują z Zarządem Obiektami Sportowymi i Rekreacyjnymi przy przygotowaniu Sielpi do sezonu turystycznego. W budynku pływalni dokonano także inwestycji – jedną z saun wymieniono na nową.
REKLAMA–„Z oczywistych powodów Pływalnia Miejska nie pracuje. Nie przyjmuje tych, którzy byliby zainteresowani korzystaniem z jej infrastruktury, ale to nie znaczy, że nie toczy się tutaj życie. Wykorzystujemy ten czas by poprawić nieco ofertę skierowaną do przyszłych mogących mam nadzieję już niedługo korzystać użytkowników basenu” – opowiada nam burmistrz Końskich Krzysztof Obratański.
Gmina wspólnie z dyrektorem pływalni i Zarządem Obiektami Sportowymi i Rekreacyjnymi próbuje więc na różne sposoby zagospodarować pracowników związanych z basenem – „Pracownicy wykorzystali zaległe urlopy, część wykorzystała już urlopy bieżące. Konserwatorzy wykonują drobne czynności naprawcze, konserwatorskie, na które nie było czasu w trakcie normalnego użytkowania. Dotyczy to przede wszystkim całej infrastruktury technicznej, której nie widać na pływalni i która znajduje się pod niecką basenową. Teraz pracownicy są oddelegowani do pracy w zosirze i wspólnie z pracownikami ZOSiR pracują nad przywróceniem do pełnej urody kąpieliska na Sielpi. Staramy się by i prace na Pływalni i w innych obiektach sportowych mogły pozwolić na spożytkowanie czasu i aktywności naszych pracowników” – mówi Obratański
REKLAMAZrealizowano także planowaną wymianę jednej z saun. Poprzednia znajdująca się w tym miejscu była z roku 2004 i jej stan wskazywał już na konieczność wymiany. By tego dokonać dotację w kwocie 25 tysięcy złotych Pływalni Miejskiej przyznali gminni radni. Z kolei wielkim zaangażowaniem wykazali się pracownicy obiektu z dyrektorem Mariuszem Ziółkowskim na czele. Dokonali oni demontażu poprzedniego deskowania, uzupełnili płytki ceramiczne, przebudowali system odprowadzania nadmiaru wody w pomieszczeniu saunowym. Pozostałe prace należały do firmy wyłonionej w przetargu: SAUNA M+ J Jan Łupkowski. Nowy obiekt wykonany jest ze świerku skandynawskiego, ławy zaś zrobiono z afrykańskiego drewna abachi –„Dotacja udzielona przez Radę Miejską Pływalni Miejskiej pozwoliła na to by kompletnie przebudować tę saunę. Zmienić deskowania, zmienić system nagrzewania i by to wszystko zostało wykonane w sposób, który pozwala na wykorzystanie czasu, który nie koliduje z bieżącym użytkowanie. Zrobiono to więc w okresie pandemiczny, kiedy pływalnia jest pusta. To wszystko zostało wykonane. Część prac wykonali bezkosztowo sami pracownicy tak by zmieścić się w kwocie 25 tysięcy złotych, czyli w tych środkach, które przyznała Rada Miejska” – tłumaczy Krzysztof Obratański, burmistrz miasta i gminy Końskie.
Przypomnijmy, że w Pływalni Miejskiej oprócz zupełnie nowej sauny fińskiej znajdują się jeszcze: druga tego typu sauna oraz sauna parowa. A kiedy mieszkańcy będą mogli wypróbować tę nowość? Zgodnie z rządowymi wytycznymi wszelkie pływalnie mają zostać otwarte w IV etapie odmrażania życia gospodarczego i społecznego. Dotychczas kolejne etapy wdrażano w odstępie około dwóch tygodni. To oznaczałoby, że basen w Końskich może być ponownie otwarty jeszcze w maju.
Zdjęcia: