Od piątku na terenie Sielpi i pobliskich miejscowości policjanci z Nieetatowego Zespołu Policji Wodnej w Sielpi sprawdzali trzeźwość rowerzystów, kierowców hulajnóg i użytkowników rowerków wodnych. Sześć osób zostało ukaranych mandatami.
REKLAMAMundurowi ujawnili czterech rowerzystów znajdujących się pod wpływem alkoholu. Niechlubnym rekordzistą okazał się 41-latek z gminy Końskie, który kierował jednośladem w Dziebałtowie mając w organizmie ponad 3,2 promila alkoholu.
W ręce policjantów wpadł również kierowca hulajnogi elektrycznej, który miał w organizmie ponad promil alkoholu oraz 32-letni użytkownik rowerka wodnego, który wydmuchał 0,8 promila. Wszystkie wymienione wyżej osoby zostały ukarane mandatami.
REKLAMA„Informujemy, że będziemy zwracać szczególną uwagę na stan trzeźwości wszystkich użytkowników. Nie będzie taryfy ulgowej dla osób łamiących prawo” – mówi st. sierż. Marta Przygodzka z KPP w Końskich.
u nos w radoszycach to chlomy bimber pod skalec i kielbaskę z pieska, to momy lepsze „zdrowie” do chlanio, a w dzibołtowie to chlajo pod bober, toskad bedzie zdrowie do chlanio?
Policja konecka jest tak skorumpowana, że to w ogóle nie jest policja. Prawo jest narzędziem wykorzystywanym przez ludzi interesu poprzez znajomości w policji. Wystarczy nieświadomie stanąć na ich drodze, a zaczynają się fikcyjne posądzenia, interwencje pod błahymi pretekstem, prowokacje. Natomiast ataki ze strony tego półświatka są traktowane jak wymysły mimo oczywistych dowodów lub jako rzeczy nieszkodliwe.To jest zaścianek społeczny, do którego są wpychane kolejne pokolenia.