Historię niepełnosprawnego Sebastiana Makowskiego z Końskich przedstawialiśmy Państwu w maju (TUTAJ). Teraz rusza szeroko zakrojona akcja charytatywna na jego rzecz. Wśród konecczan będą zbierane środki by spełnić największe marzenie młodego mężczyzny – budowę domu dostosowanego do jego potrzeb.
REKLAMA–„Dążę do wybudowania domu, który pomoże mi normalnie żyć, który pomoże mi wychodzić na co dzień, w zwykły sposób. Chce też odciążyć moją matkę by nie dźwigała mnie ze schodów. Przede wszystkim szukam takiego normalnego życia by wyjść do ludzi, do pracy, urzędu bez żadnych problemów. Obecnie mieszkam na drugim piętrze bez windy, wychodzenie na dwór jest wyprawą. Nie jest łatwo. Mam mieszkanie nieprzystosowane, przystosowałem je na tyle ile mogłem, ale jest trudno” – mówi nam Sebastian.
Sebastian z mamą Bożenną pierwsze kroki do spełnienia marzenia już poczynili – z oszczędności i spadku po babci zakupili działkę w Końskich, obecnie załatwiają wszelkie pozwolenia, a na jesieni mają stawiać fundamenty. Wiemy, że po naszym materiale prezentującym historię chłopaka grupa Ceramika Końskie zaoferowała mu płytki na cały dom oraz na zewnątrz. Po materiale na zrzutkę w internecie (TUTAJ) wpłynęło też kolejnych kilka tysięcy złotych. Jednak do osiągnięcia celu jeszcze daleka droga. Pomóc chcą mieszkańcy miasta. Sześć kobiet: Barbara Więcław, Joanna Stołowska-Grzegorczyk, Julita Dzwonek, Izabela Majer-Wąsik, Dominika Stefańczyk i Sylwia Wietrzykowska utworzyło komitet społeczny o nazwie „Razem dla innych”. Następnie zarejestrowały one zbiórkę publiczną o nazwie „Razem dla Seby” –„Pomysł na wspólne działanie na rzecz osób potrzebujących już długo unosił się w powietrzu. Zapalnikiem dla nas był jednak Sebastian – jego historia, tragizm losów, które doświadczył i chęć walki pomimo tego wszystkiego. To bardzo nas dogłębnie poruszyło” – mówi nam Sylwia Wietrzykowska, jedna ze współorganizatorek zbiórki.
REKLAMASześć organizatorek to jednak nie wszystko – do zespołu dołączają kolejni wolontariusze –„Wspiera nas grupa wolontariuszy, która się buduje, wspierają nas instytucje, media i myślę, że wspólnymi siłami uda nam się zrealizować cel” – tłumaczy Izabela Majer-Wąsik, jedna z organizatorek komitetu.
Wolontariuszy z charakterystycznymi białymi puszkami i identyfikatorami spotkamy już na Kuźnicach Koneckich – w niedzielę 7 lipca w Parku Miejskim w Końskich –„Będziemy 7 lipca na Kuźnicach Koneckich w parku, a potem będziemy na wszystkich imprezach plenerowych jakie będą się odbywały na terenie naszej gminy” – informuje Izabela Majer-Wąsik.
Sebastian jako kilkuletni chłopiec jechał w siedzisku na rowerze, którym kierował jego tata. Wjechał w nich pijany kierowca. Ojciec zmarł na miejscu, a Sebastian stał się niepełnosprawnym. Przez kilkadziesiąt lat walczy on o zdrowie odbywając żmudne rehabilitacje, ale walczy też z barierami architektonicznymi. By żyć godnie potrzebuje jednak domu bez barier. Zbiórka ma pomóc mu zrealizować ten cel. Przypomnijmy, że można także przekazywać materiały budowlane dla Sebastiana – w tym celu zainteresowani proszeni są kontakt telefoniczny: 725 087 421 lub 603 993 689.
Młody mężczyzna jest wdzięczny za okazałą pomoc –„Jestem zaskoczony, że tylu ludzi przyszło i zainteresowało się. Jestem bardzo wdzięczny i naprawdę wierzę, że to się uda. Będę się starał być na wszystkich imprezach gdzie będą wolontariusze i będę odwiedzał tych moich pomocników” – mówi nam Sebastian.
Przypomnijmy, że od kilku miesięcy trwa też internetowa zbiórka na rzecz Sebastiana. Dotychczas zgromadzono na niej ponad 9 tysięcy złotych i cały czas można tam również wpłacać środki na rzecz niepełnosprawnego – znajdziecie ją TUTAJ.
Zdjęcia (Piotr Malinowski):