Nie najlepiej wypadły nasze zespoły w piłkarskiej IV Lidze. W przedostatniej kolejce rundy jesiennej Neptun zremisował na swoim boisku, a Partyzant przegrał w Połańcu.  

Zajmujący ósme miejsce w tabeli radoszyczanie przegrali z wiceliderami IV Ligi, czyli z Czarnymi Połaniec 1:0. Jedynego gola w 30. minucie zdobył Mikołaj Muniak. W przyszłą sobotę na zakończenie rundy jesiennej o godzinie 12.00 Partyzant Radoszyce u siebie podejmie Łysicę Bodzentyn.

Czarni Połaniec – Partyzant Radoszyce 0:1

Neptun w niedzielę o 13.00 rozpoczął spotkanie z ŁKS-em Łagów. Od początku było widać, że nie będzie to łatwy mecz dla podopiecznych Waldemara Szpiegi. –„Spodziewaliśmy się jaki ten mecz będzie. Łagów przyjechał na grę z kontry, zabezpieczyli środek, zagęścili i ciężko było stworzyć jakiekolwiek sytuacje. Wiadomo było, że Łagów po tych paru meczach tak zagra. Były sytuacje, w których można było coś zdziałać. Ja powiedziałem na odprawie, że kto strzeli bramkę ten mecz wygra. Niestety jak się nie wygra to trzeba zremisować, musimy szanować ten punkt, bo z mocnym przeciwnikiem, który nam postawił wysokie progi.” – powiedział nam tuż po spotkaniu szkoleniowiec koneckiej ekipy.

Remis wydaje się być sprawiedliwym wynikiem, bo oba zespoły miały swoje szanse. Na słowa pochwały po tym pojedynku z całą pewnością zasługuje golkiper Neptuna Łukasz Herda. Nasz bramkarz kilkukrotnie popisywał się świetnymi interwencjami. Wynik 0:0 oznacza, że konecczanom nikt już nie zabierze pierwszego miejsca w lidze. Zawodnicy trenera Szpiegi na pewno zimę spędzą w fotelu lidera rozgrywek. –„Ja przed ligą planowałem pierwszą piątkę, a mamy lidera. Cieszymy się, dziś kolejny mecz bez porażki. Na pewno widać, że jest tutaj potencjał, pod koniec widać było zmęczenie u niektórych chłopców i składem trzeba eksperymentować. Siedemnaście meczów, tyle kolejek, a jesteśmy liderem i trzeba się z tego cieszyć i dograć jeszcze ten jeden mecz. Co do zimy to moim zdaniem jeżeli byłaby taka konieczność, bo nie wiadomo co z Piotrkiem Zielińskim, któremu się kontuzja przydarzyła to jeżeli będzie potrzeba to szukać będziemy jakiegoś młodzieżowca by ta rywalizacja była. Wiadomo, że Bartek Sztandera studiuje we Wrocławiu, dziś z konieczności przyjechał, bo Darek Dutkiewicz wypadł za kartki, ale nie ustępuje, wręcz przeciwnie moim zdaniem zagrał bardzo dobre zawody.” – podsumowuje rundę  i opowiada o najbliższych planach trener Szpiega.

Za tydzień Neptun zagra na wyjeździe z Lubrzanką Kajetanów.

Neptun Końskie – ŁKS Łagów 0:0
Neptun: Herda, Maciejewski, Skalski, Sroka (Majchrzak), Piwowar, Sztandera, Armata, Pach (Gardynik), Szymkiewicz, Rechowicz, Taler (Supierz)

Zdjęcia:

Kibice zrobili podczas spotkania Neptun – ŁKS Georyt piękną, patriotyczną oprawę.