W czwartek miała miejsce ostatnia sesja Rady Powiatu Koneckiego w tym roku. Uchwalono na niej Wieloletnią Prognozę Finansową na lata 2018-2025 oraz budżet na rok 2018.
REKLAMAPodczas sesji nieobecni byli radni: Stanisław Haraziński oraz Grzegorz Piec.
W pierwszych głosowaniach rada akceptowała zmiany wprowadzone do obecnego budżetu oraz do WPF-u. W głosowaniach cały czas od głosu wstrzymywało się trzech rajców: Marian Gąszcz, Wiesław Skowron i Marian Domagała.
REKLAMANastępnie skarbnik powiatu Edyta Drążkiewicz odczytywała pozytywne opinie Regionalnej Izby Obrachunkowej – najpierw o Wieloletniej Prognozie Finansowej, a chwilę później o Budżecie Powiatu Koneckiego na 2018 rok. Pozytywną opinię komisji przynależących do Rady Powiatu odczytał radny Łukasz Świerczyński.
Po tej części przewodniczący Rady Powiatu Koneckiego Marian Król poprosił radnych o dyskusję nad budżetem. Jako pierwszy głos zabrał zawsze aktywny Wiesław Skowron. Zarzucił on przewodniczącemu złe prowadzenie sesji, a konkretnie brak komunikacji między nim, a Zarządem Powiatu. Marian Król odpowiadał radnemu tłumacząc co należy do obowiązków przewodniczącego, a co nie. Skowron w bardzo mocnych słowach narzekał także na stan dróg w jego gminie, czyli gminie Stąporków. Stwierdził on, że w nowym budżecie ponownie brakuje zapisów o remoncie dróg w tym rejonie powiatu. Można powiedzieć, że o jezdnie w swojej gminie walczył jak lew. W dyskusji poparł go także radny Marian Domagała. Z kolei starosta konecki Bogdan Soboń na te zarzuty odpowiadał.
Budżet Powiatu Koneckiego na 2018 rok to dochody wynoszące ponad 88 milionów złotych, wydatki zaś ukształtowano na poziomie 89 milionów złotych. Deficyt wynosi dokładnie 874 tysiące złotych. W głosowaniu trzech radnych było przeciwnych uchwaleniu budżetu. Byli to: Wiesław Skowron, Marian Gąszcz oraz Marian Domagała. Głosami pozostałych obecnych radnych budżet został jednak uchwalony.
Zdjęcia: