W niemal wszystkich gminach powiatu koneckiego nagłe przyjście zimy w drugiej połowie kwietnia dostarczyło wielu problemów. Drzewa tarasowały drogi, a niektóre gospodarstwa do tej pory nie mają energii elektrycznej!
REKLAMA
Mokry śnieg, który tak obficie padał z nieba wczoraj oraz dziś mocno obciążył gałęzie często zazielenionych już drzew. Te spadały na drogi i co jeszcze gorsze – na linie wysokiego napięcia. Z tego powodu częściowe braki energii odnotowano we wszystkich gminach powiatu koneckiego. Najgorzej sytuacja wyglądała jednak w gminie Stąporków, gminie Ruda Maleniecka oraz gminie Fałków.
Strażacy z OSP Ruda Maleniecka podczas interwencji dotyczącej gałęzi zalegających na jezdni.
W gminie Stąporków przed wjazdem do Koziej Woli na trasie krajowej 42 między godziną 5.30, a 7.00 rano stworzył się kilkusetmetrowy korek. Drogę zablokowała ciężarówka, która na mokrej nawierzchni „stanęła w poprzek”. Oprócz tego na trasie leżało wiele gałęzi oraz mniejszych drzew. Jeszcze gorzej było na drodze dojazdowej do trasy Końskie – Skarżysko. Wyjazd z Koziej Woli był w pełni zablokowany przez wielkie powalone drzewo. Zadysponowano do niego miejscową jednostkę OSP i jak się później okazało na drodze leżało jeszcze więcej drzew. –„Sytuacja byla na tyle niebezpieczna, że podczas usuwania drzew inne spadały strażakom przed samochodem lub dosłownie przed nimi” – powiedział nam Łukasz Młynarczyk z Ochotniczej Straży Pożarnej w Koziej Woli.
REKLAMA
Jednostki Ochotniczej, ale i Państwowej Straży Pożarnej wyjeżdżały do konarów położonych przez śnieg na drogi między innymi w miejscowości Pikule, Jakimowicach, Wyszynie Rudzkiej, Grabkowie, Bukowie, Wilczkowicach, Krasnej, Baczynie, Morzywole, Gowarczowie, Paruchach, Dębie oraz w miejscowościach Koliszowy i Cieklińsko. Tak wielka ilość drzew, konarów i gałęzi na drogach oznacza, że w lasach z pewnością padło ich jeszcze więcej. To natomiast bardzo często przekłada się na zerwane linie energetyczne.
Jak podaje Komenda Wojewódzka Straży Pożarnej w Kielcach w całym województwie świętokrzyskim strażacy wczoraj i dziś interweniowali ponad 100 razy, a nawet 11 tysięcy gospodarstw domowych pozostawało bez prądu.
Zdjęcia:
