Jakiś czas temu informowaliśmy o tym, że Senator Jacek Włosowicz zwrócił się do Prokuratora Krajowego w sprawie kontroli dotyczącej Valdi Ceramiki. Znamy już odpowiedź prokuratury.
REKLAMAREKLAMA
Więcej o wniosku Jacka Włosowicza przeczytają Państwo klikając TUTAJ.
Przypomnijmy, że Prokuratura Rejonowa postawiła w stan oskarżenia właścicieli Ceramiki Valdi w związku z naruszaniem praw pracowniczych. Jednak Włosowicz pyta o to co stało się z prawie 32 milionami dofinansowania dla tej firmy z Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości oraz z 500 tysiącami złotych z Powiatowego Urzędu Pracy w Końskich. W tym celu senator złożył pismo do Prokuratora Krajowego. -„Zwróciliśmy się do Prokuratury Krajowej, do prokuratora Bogdana Święczkowskiego z prośbą o dokonanie kontroli całości działań związanych z dofinansowaniami dla Valdi Ceramica. Tutaj w grę wchodzą olbrzymie pieniądze i jesteśmy przekonani, że tę sprawę trzeba gruntownie zbadać. Chodzi nam przede wszystkim o wyjaśnienie dwóch wątków: dofinansowania w kwocie 32 milionów od PARP-u i pół miliona od koneckiego PUP-u. Gdzie się podziały te pieniądze?” – mówił w rozmowie z nami Mariusz Gosek, dyrektor biura poselsko-senatorskiego Jacka Włosowicza i Zbigniewa Ziobro.
Wiadomo już, że Prokuratura Krajowa podjęła trop. Pismo Włosowicza zostało przekazane do Departamentu Do Spraw Przestępczości Gospodarczej. Natomiast ten departament według naszych informacji zwrócił się już do koneckiej prokuratury o wydanie wszystkich akt dotyczących Valdi Ceramica.
W tej chwili trwa analiza otrzymanych akt. Wyniki tego postępowania powinniśmy poznać najpóźniej 4 czerwca.
W ostatnich dniach TVP Kielce podało, że dług Ceramiki Valdi wobec różnych podmiotów wynosi około 170 milionów złotych. Kwota ta nie uwzględnia niewypłaconych pensji dla pracowników.