W ostatnich dniach października w Wincentowie w gminie Końskie doszło do pożaru jednego z garaży, prawdopodobnie na skutek zwarcia instalacji elektrycznej. W wyniku zdarzenia właściciel nieruchomości poniósł ogromne straty – spłonęły dwa auta i samojezdna kosiarka. Sąsiedzi z Wincentowa ruszyli mu z pomocą. Po naszym artykule dotyczącym pożaru (TUTAJ) do właścicieli zgłosiło się grono bliższych i dalszych sąsiadów z ofertą pomocy. Lokalna społeczność ruszyła na pomoc poszkodowanym. Dzięki pracy rąk mieszkańców Wincentowa i okolic uprzątnięciu uległo pogorzelisko po pożarze: rozebrano pozostałości konstrukcji, styropianów, dachu, spalonego plastiku. Wymyto ściany po sadzy, wywieziono odpady kontenerami, zebrano złom.
REKLAMAPomocne okazało się także koło gospodyń wiejskich „Alebabki” z Wincentowa, które przygotowało dla zaangażowanych w pracę poczęstunek: pierogi, barszcz, kugiel, czy gołąbki. Już teraz pogorzelisko wygląda o wiele lepiej, co można zobaczyć na załączonych fotografiach.
Zdjęcia:
REKLAMA