Dwustu funkcjonariuszy różnych służb i prawie sto pięćdziesiąt psów służbowych przyjechało do Sielpi Wielkiej by wziąć udział w gigantycznych szkoleniach. Szkoliły się zwierzęta, ale i ich opiekunowie.
REKLAMATego typu wielkie szkolenia psów organizowane są raz na jakiś czas, ale już po raz kolejny odbywają się właśnie w podkoneckiej Sielpii. – „To już któryś raz jesteśmy w Sielpi. Sielpia Wielka jest dla nas bardzo przyjazna, w szczególności mieszkańcy i właściciele ośrodków. Mamy tutaj dobry klimat i chętnie tutaj wracamy.” – mówi Zbigniew Matysiak, Prezes Zarządu Polskiego Związku Instruktorów i Przewodników Psów Służbowych.
W zajęciach wzięli udział wraz ze swoimi podopiecznymi przedstawiciele różnych służb: Biura Ochrony Rządu, Policji, Straży Granicznej, Służby Więziennej, Żandarmerii Wojskowej, Wojska Polskiego, Straży Ochrony Kolei, czy Służb Ochrony.
REKLAMA„Zorganizowaliśmy to jako Polski Związek Instruktorów i Przewodników Psów Służbowych takie spotkanie pod nazwą <<Doskonalenie zespołów psów służbowych do wykrywania narkotyków, do wykrywania materiałów wybuchowych, a także psy patrolowe>>. Staramy się aranżować różne sytuacje, które mogą spotkać przewodników z psami w służbie jeśli chodzi o psy patrolowe, a jeśli chodzi o psy specjalistyczne od narkotyków i materiałów to staramy się aranżować takie sytuacje i pomieszczenia, które mogą wyniknąć nam podczas służby.” – opowiadał nam Zbigniew Matysiak.
Trenowano przede wszystkim praktykę np. sytuację z zatrzymaniem agresywnych i pijanych chuliganów, czy poszukiwanie narkotyków ukrytych w jednym z sielpiańskich budynków. Psy oraz ich opiekunowie na czas szkolenia zamieszkali w Ośrodku Wypoczynkowym Łucznik. W Sielpi te arcyciekawe zajęcia można było oglądać od zeszłego piątku do środy włącznie.
Zdjęcia: