Dokładnie 5 marca mieszkańcy Fałkowa oraz Czermna pójdą do urn. W wyborach uzupełniających wskażą oni swoich radnych. O dwa miejsca stara się czterech kandydatów, w tym dwóch z Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
REKLAMADo obsadzenia są miejsca po zmarłym w listopadzie ubiegłego roku Stanisławie Baranie z Czermna oraz Rafale Kołaczku z Fałkowa, który zmienił miejsce zamieszkania i musiał zrezygnować z mandatu.
Wybory odbędą się w dwóch okręgach, w dwóch lokalach wyborczych. Mieszkańcy części sołectwa Fałków, tj. ulic takich jak: Akacjowa, Leśna, Lipowa, Modrzewiowa, Podchojna, Sadowa, Spacerowa, Wierzbowa, Wincentego Witosa i Zamkowa głosować będą w strażnicy OSP przy ulicy Plac Kościelny 11.
REKLAMANatomiast czermnianie zamieszkujący ulice Pikulską, Kościelną oraz Spółdzielczą swoje głosy oddawać będą w Publicznej Szkole Podstawowej. Głosowanie trwać będzie od 7.00 do 21.00.
Kim są kandydaci? W Fałkowie startuje Jan Badelski, były radny, a także dyrektor szkoły z Czermna. Postanowił on walczyć o głosy tworząc własny komitet. Jego konkurentem będzie Robert Doniecki – przedsiębiorca i obecny sołtys Fałkowa. Doniecki startuje z listy Sojuszu Lewicy Demokratycznej, której pełnomocnikiem jest Robert Plech.
W Czermnie z listy SLD o głosy starał się będzie także przedsiębiorca – Marek Smoląg. To właściciel miejscowej piekarni. –„Postanowiliśmy postawić na ludzi przedsiębiorczych, energicznych, a zarazem mocno zaangażowanych w lokalną społeczność. Głęboko wierzę, że zarówno p. Smoląg, jak i p. Doniecki zwyciężą w tych wyborach i przede wszystkim będą sprawnie działać na rzecz mieszkańców.” – powiedział nam Robert Plech, szef Sojuszu Lewicy Demokratycznej w powiecie koneckim.
Konkurentem Smoląga będzie Stanisław Bernacki – prezes Ochotniczej Straży Pożarnej w Czermnie. Bernacki startuje z komitetu wójta Fałkowa Henryka Koniecznego.