Jakiś czas temu do naszej redakcji dotarły informacje o zaniedbaniach drogowców w związku z oblodzonymi drogami. Zadaliśmy więc pytanie na lokalnej grupie o to, gdzie problem najbardziej daje się we znaki. Skontaktowaliśmy się też z zarządcami dróg, którzy odpowiedzieli na nasze pytania.
REKLAMASezon zimowy w pełni, chociaż styczeń rozpoczęła odwilż to okres Gwiazdki okazał się dla kierowców oraz pieszych bardzo niebezpieczny. Mowa o śliskich drogach i chodnikach. Jako że zima może jeszcze przynieść ochłodzenia poruszyliśmy temat bezpieczeństwa w tym okresie. Pod naszym zapytaniem w koneckiej grupie na Facebooku pojawiło się wiele komentarzy krytykujących przygotowanie drogowców do zimy.
REKLAMA„Wszędzie jest z tym tragedia nie da się isc wcale nie jest posypane niczym. Zima zaszkoczyła drogowców” – pisze Dominika.
„Pomyków .Ślisko. Drogi nie posypane” – skarży się Agnieszka.
„Generalnie to problemem jest coś innego wg mnie… Opadów nie było od ponad trzech dób. A drogi wojewodzkie, powiatowe, gminne i lokalne wyglądaj słabo i są śliskie. W umowach z firmami odśnieżającymi jest masa wytycznych co do tego jak mają wyglądać te drogi. Ma być usunięte błoto i zlikwidowana śliskość… Tyle, że te firmy nie sprawdzają chyba jaki jest stan tych dróg, tylko czekają na wezwanie… Dziś zgłosiłem m.in. ul Południową (odpowiada za nią Starostwo) i Klonową (gmina). Zgłoszenie zostało przyjęte, teraz jak wracałem do domu to na Poludniowej faktycznie trochę się zmieniło ale wciąż można przegapić zjazd, bo samochód sunie jak na lodowisku (i to wcale nie tak bardzo rozpędzony). Więc w sumie coś robią, ale to chyba nie powinno być tak, że czekają aż ktoś im powie, że tu i tu to trzeba coś zrobić” – szerzej rozpisał się Ireneusz.
„Dramat” – krótko podsumowała Anna.
Internauci poruszyli także temat chodników:
„Nikt nic Nie robi i to jest najgorsze , bruzdy na chodnikach gdzie jest ,, burmistrz,,” – pisze Agnieszka.
„Na wiekszosci chodników dramat” – informuje Anna.
„Faktycznie nigdzie nie ma takiego dziadostwa jak w Końskich i okolicach. Wracając ze Świąt tylko zbliżając się do Końskich dalo sie odczuć jak „zadbane” są drogi. Samochód się ślizga.Wstyd wladzo. Na Podkarpaciu inny swiat. Nie wspomne o chodnikach. Nie odsniezane od razu, wiec teraz pokryte warstwą lodu, do tego nie sypane w wielu miejscach. Dziadostwo do potęgi” – dodaje Wioletta.
Wiele podobnych komentarzy czy wiadomości prywatnych otrzymaliśmy z niemal każdego zakątka powiatu koneckiego.
Pani Aneta zwróciła jednak uwagę na pewien fakt: „tak się składa, ze za chodnik obok danej posesji odpowiada ten kto tam mieszka. I tak chodniki na wsiach wzdłuż danej posesji powinien odśnieżać jej właściciel”
Potwierdzamy przytoczone powyżej słowa internautki. Według polskiego prawa za odśnieżenie chodnika oraz zadbanie o to, by można było z niego bezpiecznie korzystać, odpowiada właściciel posesji, przy której się on znajduje. W razie wypadku związanego z niedopilnowaniem tego obowiązku za zdarzenie odpowiada osoba, do której kompetencji to należy. Z tego wynika, że w dużej części przypadków to nie gmina czy powiat odpowiada za oblodzone i ośnieżone chodniki.
– „Odpowiedzialnym za stan chodnika w zakresie jego odśnieżania, usuwania błota pośniegowego, posypania solą, czy piaskiem może być też odpowiedzialny właściciel posesji, czy też jej administrator, np. wspólnota mieszkaniowa. Zgodnie z art. 5 ust. 1 pkt. 4 ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach właściciele nieruchomości zapewniają utrzymanie czystości i porządku przez uprzątnięcie błota, śniegu, lodu i innych zanieczyszczeń z chodników położonych wzdłuż nieruchomości, przy czym za taki chodnik uznaje się wydzieloną część drogi publicznej służącą dla ruchu pieszego położoną bezpośrednio przy granicy nieruchomości; właściciel nieruchomości nie jest obowiązany do uprzątnięcia chodnika, na którym jest dopuszczony płatny postój lub parkowanie pojazdów samochodowych” – czytamy na stronie internetowej Kancelarii Adwokackiej Adwokata Piotra Sęk w Łodzi i Zgierzu.
Skierowaliśmy kilka pytań w związku z oblodzeniem na drogach, przede wszystkim w okresie świątecznym, do zarządców dróg należących do gminy Końskie oraz Zarządu Dróg Powiatowych. Otrzymaliśmy w związku z tym dość obszerne odpowiedzi, które zestawimy Państwu z zadanymi pytaniami.
Czy zarządcy dróg byli przygotowani na śnieg i oblodzenia?
GMINA Końskie:
Tak, jesteśmy przygotowani na okres zimowy. W dniu 24 sierpnia 2021 r. ogłoszono przetarg na wyłonienie wykonawcy kompleksowego zimowego utrzymania dróg. W wyniku przeprowadzonego postępowania przetargowego w dniu 21 września 2021 r. zostały zawarte umowy z firmami zewnętrznymi na kompleksowe zimowe utrzymanie dróg położonych na terenie Miasta i Gminy Końskie w sezonach 2021/2022/2023. Drogi gminne położone na terenie miasta, utrzymywane są przez Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej Sp. z o.o. Łączna długość dróg utrzymywanych przez PGK Sp. z o.o. wynosi ok. 47 km, co stanowi ok. 110 odcinków dróg (ulic). Drogi gminne i wewnętrzne położone na terenach wiejskich utrzymywane są przez PPUH MIT Mirosław Michalski. Łączna długość utrzymywanych dróg ok. 75 km – tj. ok. 120 odcinków dróg położonych w 40 sołectwach. W tym miejscu należy podkreślić, że drogi te posiadają różne standardy utrzymania i tak np. drogi główne w mieście utrzymywane są w II standardzie: łącznie ok. 12 km. Pozostałe drogi położone na terenie miasta w III i IV standardzie, na terenach wiejskich w IV i V standardzie zimowego utrzymania dróg. Zgodnie z podpisanymi umowami Wykonawcy dysponują – na terenie miasta: pługosolarką na samochodzie ciężarowym (pług średni), 2 pługopiaskarkami na samochodach ciężarowych (2 pługi średnie), 2 ciągnikami o mocy min 95 KM z pługami średnimi strzałkowym, ładowarką, samochodem do wywozu śniegu; na terenach wiejskich:
2 pługopiaskarkami na samochodach ciężarowych (pługi średnie z dociskiem), ładowarką, samochodem do wywozu śniegu.
POWIAT Konecki:
Oczywiście w naszym klimacie w okresie zimowym spodziewamy się opadów śniegu i oblodzeń dróg. Dlatego też wcześniej ogłaszamy przetarg na ich zimowe utrzymanie. Do dyspozycji mamy 6 pługo-piaskarek i ładowarkę. Wcześniej zabezpieczamy się w sól i piasek w ilościach wystarczających na 2 tygodniową akcję zimową. Zapasy te uzupełniane są sukcesywnie w trakcie prowadzenia akcji zimowego utrzymania dróg.
Jakie działania są podejmowane w związku z sezonem zimowym?
GMINA Końskie:
Zarządca drogi i Wykonawcy na bieżąco śledzą stan pogody i alerty pogodowe przekazywane np. na InfoMeteo.pl. Ponadto wykonawcy zapewniają służbę dyżurną i decydują o ilości sprzętu jaki trzeba użyć do odśnieżania i likwidacji śliskości. Zarządca drogi sprawdza stan nawierzchni dróg po wykonanych usługach. Jest w stałym kontakcie ze osobami odpowiedzialnymi za zimowe utrzymanie dróg (dyżurnymi) ze strony Wykonawcy.
POWIAT Konecki:
Czynny jest telefon alarmowy (41 372 60 64), na który mieszkańcy powiatu mogą i zgłaszają problemy na drogach. Pracownik pełniący dyżur natychmiast wysyła piaskarkę na wskazaną drogę i tam świadcząca usługę firma posypuje ją mieszanką piasku i soli.
Czy dotarły do zarządu dróg zgłoszenia związane z niebezpiecznie zamarzniętymi drogami? Pytamy przede wszystkim o okres świąteczny.
GMINA Końskie:
W związku z zapowiadanymi alertami pogodowymi o intensywnych opadach śniegu z nocy 23/24 grudnia, powiadomiono firmy odpowiedzialne za zimowe utrzymanie dróg. Od godz. 3 rano pracował sprzęt do odśnieżania dróg: PGK Końskie Sp. z o.o. (na terenie miasta) i PPHU MIT (na terenach wiejskich). W tym dniu wpłynęło do mnie zgłoszenie z sołectwa Stara Kuźnica z prośbą o odśnieżenie dróg w miejscowościach Czysta, Chełb, Drutarnia. Około godziny 12 drogi zostały odśnieżone. Od godziny przedpołudniowych zaczęły się opady deszczu a temperatura była dodatnia. Sprzęt zakończył pracę na drogach ok godz. 12. Z uwagi na zapowiadane załamanie pogody (alert pogodowy), opady deszczu, intensywne opady śniegu z 24/25 grudnia oraz silny mróz ponownie wezwano firmy do akcji zimowej. Sprzęt pracował na terenie miasta oraz na terenach wiejskich. W dniu tym nie było żadnych zgłoszeń dot. stanu nawierzchni dróg gminnych. 26 grudnia Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Końskich kontaktował się w celu stanu nawierzchni ul. Leśnej i Południowej w Końskich (drogi powiatowe). W dniu 27 grudnia (poniedziałek) wpłynęło kilka zgłoszeń dot. stanu nawierzchni na ul. Południowej (droga powiatowa), Klonowej i Kazanowskiej. Zgłoszenia dot. ul. Południowej i Klonowej wpłynęły od Mieszkańca Końskich, a zgłoszenie dot. ul. Kazanowskiej od Dyżurnego Policji. Interwencje niezwłocznie przekazano do Wykonawcy celem podjęcia stosownych działań. W tym miejscu należy podkreślić, że w nocy z 26/27 i rano występowały bardzo niskie temperatury sięgające -17 ͦC. W tym dniu w godzinach popołudniowych odnotowaliśmy też zgłoszenia z terenów wiejskich tj. dróg w miejscowościach Brody Nowe – Brody Stare, Wąsosz, Rogów ul. Podmiejska, Koczwara – ul. Złota. W tym wypadku usługa była w trakcie realizacji, a opóźnienia spowodowane były problemami z uruchomieniem pojazdów. Z informacji jakie uzyskałem od Dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Końskie w okresie od 24 – 26 grudnia nie odnotowano żadnych zdarzeń drogowych na drogach będących w naszym zarządzie.
POWIAT Konecki:
Tuż przed Świętami Bożego narodzenia spadła kilkucentymetrowa warstwa śniegu, która w wigilię na skutek odwilży rozpuściła się na drogach, w nocy przyszedł duży mróz, temperatura w święta spadała poniżej – 20 stopni Celsjusza co spowodowało oblodzenia jezdni. Z tą sytuacją mierzyliśmy się przez okres świąteczny do wtorku. Muszę dodać, że mamy do utrzymania blisko 600 km dróg a nie wystarczy jednorazowe posypanie drogi mieszanką, żeby rozpuścić grubą warstwę lodu przy tak niskich temperaturach jakie miały miejsce w okresie świątecznym. Ponadto wpływ na to ma jeszcze przebieg drogi, w terenach leśnych gdzie drogi są zacienione i odbywa się ruch o bardzo małym natężeniu odmrażanie drogi jest bardzo trudne i trwa nieco dłużej.
Podsumowując, za oblodzenie chodników odpowiadają osoby, których posesje znajdują się przy nich, wspólnoty mieszkaniowe lub odpowiednie organy zarządcze. W sprawach dróg należy się kontaktować z odpowiednim zarządcą bezpośrednio lub poprzez policję. Ponadto zachęcamy do szukania informacji o przynależności odpowiednich ulic do ich zarządców. Gmina Końskie udostępniła na stronie urzędu mapy oraz listy związane z drogami znajdującymi się w mieście oraz poza nim.
W cytowanych komentarzach oraz odpowiedziach od urzędów zastosowano pisownię oryginalną.
Zdjęcia:
Brać tych wszystkich z socjalu niech odśnieżają. Jak przyjdzie jeden z drugim do MOPSu po zapomogę to wysłać go najpierw z łopatą a potem dać dary.
Skorumpowany policjant, który próbował mnie zabić.
wygrywają przetargi i ani razu nie przejada piaskarka, gdzie kontrola
Szkoda że tego artykułu nie było w święta lub zaraz po świętach, w czasie gdy była ta sytuacja.
Sprzyjanie osobom o tym samym światopoglądzie przez funkcjonariusza publicznego jest korupcją. Co jeszcze trzeba zrobić z osobami z socjalu? Zesłać na ciężkie roboty do Rzeszy? Podżeganie do nienawiści wobec przedstawicieli grupy społecznej. Agresja, przemoc. Po to się wypowiadacie by ktoś z zaburzoną psychiką przełożył to na czyn? To, że w społeczeństwie są takie osoby, jest wiadomym. Ale gdy przenosi się to na działanie służb i instytucji, będą odpowiadać jedni jak i drudzy. Człowiek, który ma problem z akceptacją innych, którzy się od niego różnią może tak żyć. Ale takiego problemu w prawie nie ma, wszyscy są równi. Każdy ma prawo do zabezpieczenia socjalnego i poszanowania swych praw ze strony innych ludzi. Komuś się to nie podoba. Nikt go w tym kraju nie trzyma. Tylko w jakim kraju nie ma pomocy socjalnej? Tylko tam, gdzie trwa wojna. Tu nie ma wojny. Jak masz wyniesioną z warunków wojennych wizję traktowania człowieka, to tam wracaj. Tu nie jest miejsce dla zabijaków.
Młodzi zdrowi do pracy a nie na socjal.
@M
Nikt tu nie chce nikogo zabijać. Po prostu najpierw pomagajmy dając jakąkolwiek pracę, bo tej jest mnóstwo, a nie uczymy nieróbstwa. To samo powinno być z więźniami. Powinni pracować na swoje utrzymanie, a teraz sytuacja wygląda tak że na utrzymanie więźnia idzie więcej kasy niż na chorego w szpitalu. Popaprany system.
Jacy my? Życie należy do człowieka, a zdaniem wielu do Boga. Ale nie do „nas”. Człowiek decyduje o swoim zatrudnieniu i gdzie. Nie „my”. To już było, był obowiązek pracy za wczesnej komuny, była praca dla więźniów w Auschwitz. Człowiek w potrzebie albo może liczyć na innych, albo nie. Jeżeli nie – to jest barbarzyństwo. A o przyczynach jego położenia wie on sam.
Jeżeli ktoś prosi o chleb, a ty mu dajesz kamień i każesz bez celu nosić, to jesteś mordercą. Najpierw trzeba mieć środki na życie, a potem można myśleć o pracy. Nie da się na odwrót. Nawet żeby upolować jedzenie, trzeba mieć czym. Aby to rozumieć, też trzeba mieć czym.
Jeżeli ktoś jest zdolny do pracy i prosi o chleb to mu się daje pracę aby jak każdy zarobił na chleb a nie od razu 5 zasiłków, darmowe jedzenie i siedzenie w domu.
Tak jak w nazistowskim obozie. A ci, którzy padali z wycieńczenia byli już do niej niezdolni. I nie potrzebny im był chleb
Chodźmy wszyscy na socjal, ciekawe skąd Nam dadzą 🙂
do M młody zdrowy żebra pod marketami [natarczywy wyzywa ludzi] następny bezdomny śpi na parkingu niedaleko nowego dworca któremu zapomoga się należy a któremu praca !!!!!
Zacytuję Ksiądz Pana wini Pan Księdza a nam zewsząd nędza przetargi najtaniej i kolesiostao