We wtorek w Świętokrzyskim Ośrodku Doradztwa Rolniczego w Modliszewicach zorganizowano konferencję naukową pn. „Nowoczesne rozwiązania w rolnictwie z wykorzystaniem środków unijnych”. W pierwszej części wydarzenia dyskutowano o korzyściach płynących dla rolnictwa z 20-letniej obecności Polski w Unii Europejskiej. Drugą część poświęcono wdrażanej przez ŚODR innowacyjnej produkcji słomek ze słomy.
REKLAMAWe wstępie przybyłych przywitała Agnieszka Pietrzak, dyrektor ŚODR w Modliszewicach. Wprowadziła ona też w tematykę konferencji –„To wydarzenie wpisuje się w jubileusz 20-lecia obecności Polski w UE. I jak każdy jubileusz skłania do podsumowań, ale i skłania do zastanowienia się nad tym, jakie wyzwania przed nami. Chociaż zanim zaczniemy rozważania o wyzwaniach, warto pomyśleć o tym, że środki unijne i każdy z nas to zaobserwował, one radykalnie zmieniły obszary wiejskie i gospodarstwa rolne. To jest fakt niepodważalny […] Stwierdziliśmy, że dobrym rozwiązaniem będzie wykorzystanie w sumie odpadu rolniczego, czyli słomy zbożowej, by ją przetworzyć na produkt przydatny w branży spożywczej” – przemawiała dyrektor Pietrzak.
Następnie głos zabrali poseł na Sejm RP Rafał Kasprzyk i wicewojewoda świętokrzyski Michał Skotnicki. Oni skupili się przede wszystkim na temacie 20-letniej obecności Polski w strukturach Unii Europejskiej:
REKLAMA–„Bardzo cieszę się, że dziś mówimy o innowacjach w rolnictwie, czyli wychodzimy z jakiś schematów, bo rolnictwo może być innowacyjne i to jest fantastyczna rzecz. Serdecznie gratuluję tych wszystkich rozwiązań i pomysłów. Polska wie i polskie rządy od wielu lat, nawet więcej niż Polska jest w UE wiedzą, że muszą wspierać polskie rolnictwo. Wiemy jak ważny to jest obszar naszego kraju, dla bezpieczeństwa, naszego dobrobytu i naszych obywateli. To wsparcie jest duże, bo w efekcie jest opłacalne dla nas wszystkich, bo otrzymujemy bezpieczeństwo produktu, bezpieczeństwo żywności” – mówił poseł Kasprzyk.
–„Jeśli chodzi o produkcję roślinną to jeszcze jakoś wszystko dobrze nam to wychodzi w naszym kraju. Jesteśmy dużym eksporterami zbóż i pasz. Natomiast jeśli chodzi o produkcję zwierzęcą, to tu możemy pochwalić się tylko eksportem w produkcji wołowiny i drobiu, ale jeśli chodzi o wieprzowinę to jesteśmy jednym z większych importerów tego fajnego mięsa, które gości na naszych stołach. Jak wyglądała Polska przed wejściem do UE to wiemy my mający 40+. Bardzo dziękuję, że dyrektorzy szkół rolniczych przyjechali tu z młodzieżą by mogli posłuchać o tym, jak to było zanim wy pojawiliście się na świecie. My wspominamy to jak ciężko było namówić rolników by mogli skorzystać ze środków unijnych. Pierwsze pieniądze to był SAPARD i moim zdaniem to był jeden z lepszych projektów. Te pieniądze nas przygotowywały do tego byśmy byli konkurencyjni i mogli dorównać rolnikom z Unii Europejskiej. Tak też się stało” – przemawiał wicewojewoda Skotnicki.
W trakcie konferencji wybrzmiało mnóstwo referatów i zagadnień. Głos zabierali przedstawiciele rolniczych organizacji oraz świata naukowe. Udział wydarzeniu wzięli między innymi reprezentanci uczelni technologicznych i rolniczych, obecni byli też uczniowie z klas o profilu rolnym.
Ważnym momentem była prezentacja maszyny przerabiającej słomę na słomki możliwe do wykorzystania w restauracjach, barach, hotelach czy po prostu naszych domach. Urządzenie powstało dzięki współpracy ŚODR-u z Politechniką Świętokrzyską, a pomysłodawcami projektu są Zdzisław i Paweł Wiklakowie, którzy prowadzą gospodarstwo rolne na terenie gminy Radoszyce. Więcej informacji o tym innowacyjnym projekcie znajdziecie na stronie internetowej www.slomkazeslomy.sodr.pl.
Zdjęcia: