W ostatnią sobotę w Stąporkowie odbyły się dwa szczególne wydarzenia, które pokazały jedność mieszkańców gminy w walce zarówno o pamięć jak i o życie. Mowa o akcjach zorganizowanych ku pamięci Martyny oraz dla walczącego o życie Dawida.

O godzinie 9:00 równolegle rozpoczęły się dwa wydarzenia. Na boisku Szkoły Podstawowej nr 2 w Stąporkowie miał miejsce Memoriał Pamięci Martyny Młynarczyk. W jego ramach odbyły się mecze piłki nożnej drużyn z naszego województwa.

„Martyna była uczennicą naszego stąporkowskiego gimnazjum, która niestety po długiej, ciężkiej chorobie zmarła w zeszłym roku. Z racji, że była naszą serdeczną koleżanką, dobrą znajomą naszej pani burmistrz, z inicjatywy pani Doroty jest zorganizowany dzisiejszy Memoriał Pamięci naszej Martynki” – mówił Kacper Dajczer, organizator wydarzenia.

Memoriał łączył się z drugim wydarzeniem zaplanowanym tego dnia. Dla każdego dostępna była puszka na datki dla Dawida Młynarczyka, któremu zadedykowano imprezę charytatywną odbywającą się na stąporkowskim stadionie.

Podczas akcji  „Razem dla Dawida” można było zobaczyć występy muzyczne, taneczne czy pokazy karate. Każdy mógł też skosztować kiełbaski z grilla, czy innych smakołyków. Dzieci mogły skorzystać z dmuchańca do skakania, zrobić sobie kolorowe warkoczyki lub pomalować twarze, a nawet zagrać w grę na zapamiętywanie.

Główną częścią akcji był bieg na cztery kilometry. Wzięło w nim udział bardzo dużo osób, które wspierane były przez widownię i organizatorów. Pojawił się nawet sam Dawid Młynarczyk, który na wózku przebył trasę 400 m marszobiegu. Młody mężczyzna cierpi na złośliwy nowotwór.

„Dawid ma 37 lat, jest naszym przyjacielem, mieszkańcem gminy Stąporków. Dawid ma rodzinę, ma wspaniałą córkę Olę, która też tutaj dzisiaj jest z nami, też biegła w biegu dla dzieci. Jesteśmy naprawdę dumni i szczęśliwi z tego wydarzenia i z tego, że możemy Dawidowi pomóc. […] Wszyscy się tu znamy, czujemy się jak jedna wielka rodzina” – mówiła Katarzyna Dworzyńska, organizatorka akcji.

Łącznie podczas całej zbiórki pieniędzy, która trwała do 30 czerwca zebrano około 18 tysięcy złotych. Akcję trzeba uznać za udaną, a Dawidowi życzymy zwycięstwa w walce z rakiem i powrotu do zdrowia.

Zdjęcia (Piotr Malinowski):