Dwunasty raz w Polsce i po raz piąty przez Końskie przeszedł Orszak Trzech Króli. U nas Trzej Królowie ponownie wyszli z trzech parafii, a spotkali się pod Kolegiatą św. Mikołaja. W uroczystych pochodach udział wzięło wielu mieszkańców.
REKLAMA
Relacja wideo już wkrótce.
Jako pierwsi na szlak wyruszyli parafianie z Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Zebrali się oni po mszy sprawowanej przez ks. proboszcza Tomasza Janickiego pod kościołem przy ulicy Robotniczej około godziny 12:30. Przewodził im afrykański król Baltazara – w tym roku został nim parafianin Witold Pawlik. Niebieski, afrykański orszak maszerował żwawo w rytm skocznych, religijnych piosenek.
O 12:45 ruszył drugi orszak, koloru zielonego. Z parafii Chrystusa Odkupiciela wiernych prowadził azjatycki król Melchior w rolę którego wcielił się Kamil Cholewa. Tradycyjnie już w Końskich orszak prowadzili lokalni karatecy, ale nie zabrakło też wielu innych ciekawych postaci.
REKLAMANa trasę jako ostatni wyszli parafianie z św. Mikołaja. Dowodził im europejski król Kacper, którym po raz kolejny został Michał Kołodziejczyk.
Po wędrówce orszaki pod Kolegiatą św. Mikołaja przywitali gospodarze – miejscowy proboszcz ksiądz dziekan Andrzej Zapart oraz burmistrz Końskich Krzysztof Obratański.
Przy wejściu do kolegiaty królowie przywitali się także mieszkańcami. Kacper oraz Baltazar zrobili to śpiewająco. Orszakom w tym momencie towarzyszyła już święta rodzina, którą w tym roku stanowili harcerze – Wiktoria Dobosz oraz Dawid Solarz. Po przywitaniu wszyscy ruszyli już we wspólnym pochodzie dookoła koneckiego skweru by przemarsz zakończyć pod ołtarzem polowym. Tam miały miejsce: Pokłon Trzech Królów przed dzieciątkiem Jezus, a następnie wspólne kolędowanie. Zainteresowani mogli posilić się zupą na dziczyźnie z kuchni polowej, a także gorącą kawą i herbatą.
W tym roku przepiękne kolędowanie przygotowała społeczność parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Tego typu, bardzo dynamiczne obchody Święta Trzech Króli zdaje się bardziej przypadły do gustu mieszkańcom Końskich na co wskazuje bardzo dobra frekwencja podczas tegorocznej imprezy.
Dodajmy, że organizatorami Orszaku w Końskich oprócz trzech wspominanych koneckich parafii jest Stowarzyszenie Progres, w którym główną rolę odgrywa małżeństwo: Iza i Andrzej Kosowie. To oni po raz pierwszy sprowadzili do Końskich orszak i w kolejnych latach kontynuują dzieło jego organizacji. Za względy bezpieczeństwa odpowiadali przedstawiciele koneckich jednostek strzeleckich.
Zdjęcia (Paulina Adamczyk):