Ponad 120 piechurów wzięło udział w kolejnej imprezie organizowanej przez konecki PTTK. Tym razem Konecczyznę zwiedzano nocą.
REKLAMANocna Majówka na terenie gminy Końskie odbyła się już po raz dwudziesty. To impreza jedyna w swoim rodzaju, bo uczestnicy piękno okolicy i wiosennej przyrody mogą podziwiać w nocnej scenerii. Natomiast od kilku lat trasa rajdu jest niezmienna. – „Cieszymy się bardzo, że co roku Majówka Nocna gromadzi rzesze ludzi chętnych i odważnych żeby wędrować nocą po lesie. To już XX jubileuszowa edycja. Od kilku lat mamy taką stałą trasę. Wędrujemy żółtym szlakiem turystycznym z Końskich przez Izabelów, ścieżkę edukacyjną, a potem przesiadamy się na czerwony szlak i dochodzimy do Piekła gdzie dokładnie o północy rozpalamy ognisko na pomniku Skałki-Piekło” – mówi wiceprezes Klubu Turystyki Aktywnej Pasat Magdalena Weber.
Ponad 120 piechurów na trasie to znakomity wynik, którym organizatorzy byli pozytywnie zaskoczeni. Wśród wędrujących byli stali uczestnicy imprez PTTK-u, ale i wielu gości spoza Końskich, a nawet naszego powiatu. Maszerowały również dwie szkolne grupy zorganizowane: 17 uczniów z Gimnazjum w Białaczowie oraz 11 z Zespołu Szkół w Rogowie. Na mecie, czyli w okolicach słynnych skałek oprócz ogniska, przy którym każdy mógł upiec kiełbaskę odbyło się także losowanie nagród. Wręczono 2 brązowe odznaki Turysta Ziemi Koneckiej dla przyjezdnych z Sandomierza. Odebrali je Martyna Stypa i Piotr Koziara. Najmłodszy uczestnik rajdu miał zaledwie 8 lat i był nim Jakub Ściegienny. Pewnym jest, że wszystkich uczestników rajdu połączył jeden wspólny czynnik: doskonała zabawa!
REKLAMAZdjęcia: