Przedstawiciele Hospicjum im. Błogosławionego Księdza Kazimierza Sykulskiego z Rudy Białaczowskiej w środę w Parku Miejskim w Końskich urządzili I Marsz Żonkili. Wspólnie z dzieciakami z koneckich przedszkoli uświadamiali oni o trudnościach opieki hospicyjnej. Podczas wydarzenia prowadzona była także kwesta, w którą chętnie włączali się koneccy urzędnicy.
REKLAMANie byłoby „Marszu Żonkili” bez wcześniej akcji „Pola Nadziei” – „To akcja ogólnokrajowa, do której przystąpiliśmy w ubiegłym roku na jesieni. Jesteśmy wpisani do rejestru tej akcji ogólnokrajowej. Żonkil jest symbolem osób wspierających chorych na nowotwory. Pierwsza akcja zaczęła się na jesieni – było zasadzenie cebulek żonkilowych, później akcja listopada przy cmentarzach, a teraz jesteśmy przy Urzędzie Miasta i Gminy by pokazać dzieciom co to jest wolontariusz, co symbolizuje żonkil, by uwrażliwić serca ich na potrzeby osób chorych, by kiedyś mogli pomagać innym jako wolontariusze” – mówi Edyta Więckowska, prowadząca Hospicjum w Rudzie Białaczowskiej.
Akcję uświadamiania w Końskich aktywnie wspierał burmistrz Krzysztof Obratański –„W naszej kulturze wypiera się poza przestrzeń publiczność świadomość tego, że życie ludzkie jest chore, że istnieje starość, niedołężność, choroba i my musimy być na to przygotowani. To jest częścią naszego życia, to może nie jest radosne, ale jest naturalne” – mówił włodarz.
REKLAMAPodczas marszu dzieci z koneckich przedszkoli (nr 2, 3 i 5) przemaszerowały w okolicach Urzędu Miasta i Gminy dzierżąc w dłoniach żółte baloniki oraz żonkile w tym samym kolorze. Na koniec malowały kwiaty na specjalnie przygotowanych stanowiskach w pobliżu magistratu. Natomiast urzędnicy oraz postronni obserwatorzy wspierali wolontariuszy hospicjum datkami oraz chłonęli od nich wiedzę na temat opieki hospicyjnej.
Zdjęcia: