Podczas ostatniej sesji Rady Miasta i Gminy w Końskich burmistrz Obratański mówił o sześciu kluczowych dla gminy drogach, które w najbliższym czasie mają powstać lub mają zostać odremontowane. To wiadomości, które ucieszą wielu mieszkańców.
REKLAMAPrzede wszystkim pewny jest już remont dwóch ulic w samych Końskich, o które od lat upominają się mieszkańcy. Zabezpieczono środki na przebudowę ulic: Kiepury, a także Grzybowej.
W najbliższym czasie tempa najprawdopodobniej nabierze temat drugiej nitki obwodnicy Miasta i Gminy Końskie. –„Droga, która ma zacząć się mniej więcej od Kornicy, czyli będzie łączyć się z Drogą Wojewódzką 728, a poprzez nią z obwodnicą. Przebiegać będzie przez drogę Końskie – Przysucha między Młynkiem a Rogowem i będzie wybiegać na Drogę Krajową 42 za miejscowością Piła. W tej sprawie trwa już postępowanie środowiskowe i mam nadzieję na uzyskanie zarówno decyzji środowiskowej jak i Programu Funkcjonalno-Użytkowego przynajmniej dla pierwszej części tej z tych inwestycji możliwie szybko, ponieważ zgodnie z porozumieniem z Zarządem Województwa Świętokrzyskiego i Świętokrzyskim Zarządem Dróg Wojewódzki to przynajmniej pierwsza część tej drogi, czyli od Kornicy do Drogi 749 może być jeszcze w tej kadencji przedmiotem rozstrzygnięcia na zasadzie <<projektuj i wybuduj>>” – tłumaczył burmistrz Obratański.
REKLAMAObwodnica nie byłaby bardzo kosztowna, ponieważ większość terenów przez które ma przebiegać to lasy. Natomiast jej celem jest wyciągnięcie z miasta ciężarówek, które pokonują trasę choćby od drogi ekspresowej w Skarżysku do drogi szybkiego ruchu w Radomsku.
Kolejne zapowiadane bardzo ważne odcinki dotyczą kompletnie innej części miasta. Powstać ma droga łącząca ulice: Spacerową oraz Kielecką. – „Drugą ważną drogą to jezdnia, która ma być skrótem między ulicą Kielecką, a Spacerową. Dzisiaj cały ruch do Końskich z południa naszego powiatu odbywa się ulicą Kielecka od strony Sielpi i nawet Ci, którzy mają do załatwienia inne sprawy, związane z inną stroną miasta muszą wjechać do centrum. Dotyczy to zwłaszcza tych wszystkich, którzy korzystają z naszego składowiska odpadów. Zgodnie z zawartymi porozumieniami dla regionu szóstego obejmującego między innymi powiat konecki to nasze składowisko jest właściwym do lokowania swoich odpadów. Droga ma bowiem iść poprzez istniejącą już dróżkę przy składzie opałowym, przechodzić obok składowiska odpadów komunalnych i wychodzić śladem ulicy Zachodniej naprzeciw jej kontynuacji między Spacerową a Gimnazjalną. Projektowane rondo ma umożliwić włączenie tej nowej drogi w sposób niekolizyjny.” – mówił podczas sesji burmistrz Obratański.
W tym samym rejonie zaprojektowano już odcinek łączący Zachodnią ze Szpitalem, czyli tak naprawdę przy takim stanie dróg dużo szybciej będzie można przedostać się z ulicy Kieleckiej, aż do samej lecznicy. – „Droga, która ma być skrótem między ulicą Zachodnią a Szpitalem. Drogą alternatywną, bo dzisiaj Szpital ma tylko jedną drogę dojazdową i gdyby nie daj Boże ona uległa zatarasowaniu, czy uszkodzeniu to nie ma innego, alternatywnego dojazdu do szpitala. Od strony zachodniej części gminy i południowej części ta droga byłaby istotnym ułatwieniem, skróceniem czasu dojazdu, a w wielu przypadkach to minuty decydują o tym czy ktoś przeżyje czy nie. Dodatkowo projekt ma okazję otworzyć ogromne obszary między ulicą Zachodnią, a Spacerową i Gimnazjalną dla innego sposobu użytkowania niż dziś, bo dziś są to nieużytki zielone, nieobrabiane, niemające dostępu do drogi publicznej.” – opowiadał Obratański.
Czwarty projekt to także plan na stworzenie długo wyczekiwanego skrótu. Chodzi o drogę, która byłaby swego rodzaju przedłużeniem ulicy Wojska Polskiego. – „To przedłużenie ulicy Mostowej, odcinek od skrzyżowania ulicy Lipowej, Wojska Polskiego i Armii Krajowej do ulicy Zielonej, przechodzi pod torami. Przez wiele lat gmina starała się szukać porozumienia z władzami PKP. Kolejne gminne zarządy i władze PKP próbowały rozwiązać problem jak przeprowadzić drogę pod wiaduktami, gdzie jeden jest wąski, a drugi bardzo niski. Ostatecznie to co projektujemy jest formą częściowej kapitulacji. Projektujemy drogę, która pozwoli poruszać się tam samochodom osobowym i dostawczym z wyłączeniem prawdopodobnie ciężkiego transportu, tranzytowego. To istotna ułomność, ale lepiej mieć taką drogę niż nie mieć żadnej.”
Budowa odcinka pod wiaduktami ma ruszyć już na wiosnę 2018 roku. Za te wszystkie projekty, których celem jest przede wszystkim uproszczenie miejskiej komunikacji trzymamy mocno kciuki.
Nad torami kolejowymi można zrobić wiadukt. Rozwiązanie kosztowne lecz transport ciężki wówczas będzie możliwy.
A co z remontem ulic, które wymagają wymiany nawierzchni? 1-Maja, Iwo Odrowąża, Lipowa, Sportowa, Warszawska (odcinek za biedronką ) Ile mamy na to czekać? Użytkuję te drogi codziennie i dosyć mam już tych poprzecznych garbów!
Mam wrażenie, że to kolejne niespełnione obietnice. A co z budową dworca ( a właściwie zajezdni) na Wojska Polskiego, albo przebudową skwerku. Co jakiś czas pojawiają się informacje o inwestycjach, z których nic nie wynika. A stan dróg w Końskich pozostawia sporo do życzenia.