Biało-czerwone barwy i Mazurek Dąbrowskiego. Niedziela w całym kraju została zdominowana przez te symbole. Polacy świętowali 100 rocznicę odzyskania Niepodległości. Nie inaczej było również w Końskich!
REKLAMARelacja wideo wkrótce.
Koneckie obchody rozpoczęły się już w piątek od akcentu powiatowego. Wtedy to pod Starostwem Powiatowym miało miejsce uroczyste wciągnięcie flagi na maszt, a kilka słów do przybyłych tam delegacji oraz młodzieży ze szkół średnich wypowiedział starosta konecki Bogdan Soboń.
–„Myślę, że ta skromna nasza uroczystość z okazji 100-rocznicy Odzyskania Niepodległości tu przed budynkiem Starostwa Powiatowego, ale w sąsiedztwie pomnika kapelana wojny polsko-bolszewickiej ma szczególną wymowę. 123 lata byliśmy pod zaborami. Ileż to było tych zrywów, powstań i nadziei w różnych okresach. Aż po 123 latach ta wolność zawitała do Polski. Końskie w tym względzie są szczególnym przykładem, bo już z 31 października na 1 listopada oddział POW pod dowództwem komendanta Gorzkowskiego i o godzinie 9 rano 1 listopada już zaczęto rozbrajać okupanta.” – przemawiał starosta Soboń.
W niedzielę konecczanie spotkali się o godzinie 11.30 pod Pomnikiem Wdzięczności przy ul. Marszałka Józefa Piłsudskiego w Końskich. Tam nie zabrakło wspólnego śpiewania hymnu Polski „Mazurka Dąbrowskiego” oraz składania wiązanek i zniczy pod obeliskiem. Wydarzenie poprowadził wiceburmistrz Końskich Krzysztof Jasiński, a mieszkańców na miejsce przybyło tak wielu, że trzeba było zamknąć ulicę Piłsudskiego. W uroczystościach udział wzięły liczne delegacje: związków kombatanckich, samorządów, organizacji i stowarzyszeń czy partii politycznych. Na miejscu pojawili się między innymi: przedstawiciele związków strzeleckich, kombatanci ze związku Armii Krajowej, radny wojewódzki Mariusz Gosek, przedstawiciele Starostwa Powiatowego z Andrzejem Lenartem na czele, delegacja gminy Końskie z burmistrzami Krzysztofem Obratańskim, Marcinem Zielińskim i Krzysztofem Jasińskim, przedstawiciele Rady Miejskiej w Końskich z przewodniczącym Zbigniewem Kowalczykiem, reprezentanci SLD z szefem powiatowym Grzegorzem Wąsikiem, reprezentanci Nadleśnictwa Barycz, delegacja PiS z Wiesławem Malickim, członkowie Polskiego Stronnictwa Ludowego, przedstawiciele stowarzyszeń emerytów i rencistów, członkowie Uniwersytetu Trzeciego Wieku działającego w Końskich, delegacja Porozumienia Samorządowego TKN z Michałem Cichockim, reprezentanci policji i straży pożarnej, bardzo liczne delegacje szkół różnego szczebla i przedszkoli z terenu gminy Końskie, czy choćby koneccy karatecy i harcerze. W uroczystości udział wzięły dziesiątki pocztów sztandarowych różnych jednostek.
Kilka słów do przybyłych mieszkańców gminy skierował burmistrz Krzysztof Obratański. „Do Niepodległości zbliżaliśmy się nie tylko poprzez zbrojną walkę. Zbliżał nas do tej niepodległości każdy wiersz przywołujący pamięć tych, którzy walczyli i odnoszący się do Wielkiej Niepodległej jako marzenia, ale i celu. Zbliżał nas każdy obraz, który przedstawiał triumfy dawnej Rzeczypospolitej i wyobrażał jej przyszły kształt. Zbliżała każda fabryka, która dawała miejsca pracy i budowała gospodarczy potencjał naszych ziem. Zbliżała każda łza uroniona na wieczornicy poświęconej rocznicom upadłych powstań. Każda wiązanka kwiatów złożona na powstańczym grobie. Dzisiaj świętujemy stulecie odzyskania niepodległości. Cztery pokolenia odnoszą się do tamtej daty, ale w tej ogromnej radości musimy pamiętać, że sto lat nie było pełną niepodległością. Jedno niepodległe pokolenia dwudziestolecia międzywojennego natychmiast musiało zdawać egzamin z patriotyzmu w latach strasznej II wojny światowej. Następne odbudowywały z gruzów ojczyznę jednocześnie tolerując zmianę granic, zmianę systemu wartości i obce wojska. Tolerując fakt, że obce nam kulturowo treści przenikały do podręczników, pieśni, wierszy. Dziś w dorosłe życie wchodzi pokolenie Polski Niepodległej. To, które urodziło się po 1989 roku. Ono ma prawo czerpać z dorobku zarówno poprzednich pokoleń ze wszystkich jej okresów, jak i sięgać marzeniami i planami w przyszłość. Dlatego są tu dzisiaj nie tylko poczty sztandarowe, ale wszyscy którzy mogą reprezentować obywateli naszego miasta i gminy – od przedszkolaków po seniorów. Bardzo cieszę się, że ta setna rocznica odzyskania niepodległości zgromadziła tylu mieszkańców Końskich.” – przemawiał burmistrz Krzysztof Obratański.
Podczas spotkania pod Pomnikiem zaśpiewali członkowie Uniwersytetu Trzeciego Wieku, a nad oprawą artystyczną czuwał Miejsko-Gminny Dom Kultury w Końskich. Do nieba wypuszczono też symbolicznego gołąbka pokoju.
Następnie tuż po 12:00 w uroczystym biało-czerwonym pochodzie społeczność Końskich prowadzona przez Miejską Orkiestrę Dętą pod batutą Józefa Świerczyńskiego przemaszerowała do Kolegiaty św. Mikołaja. Warto dodać, że bardzo licznie przybyli na pochód mieszkańcy miasta i gminy Końskie trzymali w rękach biało-czerwone chorągiewki podarowane im przez przedstawicieli Urzędu Miasta i Gminy Końskich. Na czele pochodu zabytkowym pojazdem jechali zaś aktorzy przedstawiający Józefa Piłsudskiego i wybrankę jego serca. Członkowie klas mundurowych z terenu gminy wspólnie z mieszkańcami nieśli zaś wielometrową biało-czerwoną flagę. Przemarsz zamknęły wozy strażackie jednostek z terenu gminy Końskie.
W kościele odbyła się uroczysta msza święta, a krótki patriotyczny program artystyczny zaprezentowali uczniowie ze Szkoły Podstawowej nr 1.
Zdjęcia (Uroczystość pod Pomnikiem Zwycięstwa i pochód; autor: Anna Klusek):