Tytuł sportowej imprezy roku, który wręczany jest na corocznej Koneckiej Gali Sportu chyba możemy już przedwcześnie przyznać. Zawody w motocrossie w Przybyszowach były doskonale zorganizowane i przyciągnęły do nas wielu gości!
REKLAMAImpreza odbyła się w minioną niedzielę, a jej sukces jest zasługą Piotra Dwojakowskiego i Karola Płodzika, którzy własnymi rękami przygotowywali tor, a także niemal samemu udźwignęli to wydarzenie pod względem organizacyjnym. To również na nich w dużej mierze spadły dosyć wysokie koszty organizacji tej sportowej imprezy.
Do miejscowości Przybyszowy w niedzielę przyjechało ponad 110 najlepszych w Polsce motocrossowców. Na torze na swoich motocyklach rywalizowały dzieci, kobiety, amatorzy oraz profesjonaliści. Przeprowadzono także wyścigi quadów. –„Mamy zawody MX, a popularnie nazywa się to motocross, czyli rywalizacja motocyklów w terenie. Piętnaście do 20 minut jazdy, w różnych klasach. Generalnie chodzi o to by łączyć się w pasji z ludźmi, którzy chcą robić coś innego niż wystawać pod blokami. Profesjonalna ekipa przygotowała mega tor motocrossowy. To jest chyba najlepszy tor w Polsce w tej chwili. Zaangażowanie i praca są ogromne. Dzisiaj rywalizacja sportowa jest na tyle fajna, ze na I Zawody w Strefie Centralnej mamy ponad 100 zawodników. Jak na zawody w zupełnie nieznanym miejscu to jest rewelacja.” – powiedział nam Marian Dąbrowski, były wybitny zawodnik motocrossowy, sędzie sportów motorowych, w tym między innymi Le Mans 24 i w końcu dyrektor zawodów w Przybyszowach.
REKLAMABy obejrzeć I Rundę Mistrzostw Strefy Polski Centralnej wybrało się wielu konecczan, ale i przybyło wielu widzów spoza naszego regionu. Parking przy torze w Przybyszowach mocno się zapełnił. Na miejscu można było skorzystać ze strefy cateringowej, a samą rywalizację zabezpieczały dwie karetki z ekipami medyków. Wszystko po to by każdy – czy był widzem, czy zawodnikiem czuł się komfortowo i bezpiecznie. Od godziny 8.00 rano trwały treningi, o 12.00 rozpoczęła się rywalizacja w wielu klasach. –„Zawodnicy generalnie rywalizują dziś w siedmiu klasach, mamy dwa razy po siedem biegów. Mamy młodych ludzi powyżej 8 lat, mamy klasę MX 85 i klasę kobiet, klasę amator, junior, Open B i MX Open C, MX Open, Open Masters i na koniec quady. Najważniejsza jest widowiskowość tego. Mamy tu mistrzów Europy, Polski. Choćby Łukasz Kurowski i kilka innych nazwisk. To jest naprawdę czołówka, warto tu być i popatrzeć.” – tłumaczył nam dyrektor wyścigu.
Tuż przed 18.00 znaliśmy już zwycięzców w każdej z klas. I tak: w klasie MX65 zwyciężył Mikołaj Stasiak z Automobilklubu w Gorzowie, a drugi był przedstawiciel gospodarzy, czyli klubu Lobo Racing – Wiktor Płodzik! W kategorii MX85 wygrał Aleksander Świrczak z Lesznowoli; w klasie MX Junior zwyciężył Klaudiusz Górny z MK Czerwionka; w klasie MX Kobiet wygrała Zuzanna Rusin z MTR Osielec; w bardzo prestiżowej klasie MX Open ex aequo sklasyfikowano Karola Kędzierskiego z Cross Lublin i Łukasza Kurowskiego z Pruszkowskiego Klubu Motocyklowego; w MX Masters wygrał Robert Frydrych z Novi Korona Kielce; w rywalizacji quadów tryumfował Artur Szczebak z Crossu Lublin; w klasie Open B Adrian Marciniak z Lipna; w Open C niezrzeszony Patryk Szewczak; a wśród amatorów zwyciężył Oskar Pyszczyk.
Puchary dla triumfatorów wręczali przedstawiciele władzy gminnej w Końskich z burmistrzem Krzysztofem Obratańskim na czele. Sportowa impreza była bowiem objęta honorowym patronatem burmistrza.
Zdjęcia: