Premier Mateusz Morawiecki zadecydował, że pierwsza tura wyborów samorządowych 2018 odbędzie się 21 października, ewentualne „dogrywki” zostaną zorganizowane 4 listopada. Rusza zatem oficjalna kampania wyborcza, chociaż nieoficjalnie trwa ona już kilka miesięcy. My za to subiektywnie i nieoficjalnie przyglądamy się ewentualnym listom kandydatów w powiecie koneckim. 

REKLAMA

Większość informacji w poniższym tekście pochodzi ze źródeł nieoficjalnych, zbliżonych do komitetów wyborczych oraz partii politycznych.

REKLAMA

Gmina Końskie

Cztery lata temu w drugiej turze o urząd Burmistrza Miasta i Gminy Końskie starli się Krzysztof Obratański (Samorządni Ziemi Koneckiej) oraz Michał Cichocki (Platforma Obywatelska). Wiele wskazuje na to, że obaj panowie ponownie wystartują w wyborach, chociaż póki co żaden z nich nie powiedział o tym oficjalnie. Za to Beata Jakubowska (Polskie Stronnictwo Ludowe) przyznała w naszym TKN STUDIO, że będzie walczyć o ten urząd. Mnóstwo osób z przeróżnych środowisk do kandydowania namawiało szefa Sojuszu Lewicy Demokratycznej Roberta Plecha. Ten zaś jednak nigdy oficjalnie na ten temat głosu nie zabrał. Czy wystartuje? Tutaj nasze źródła są bardzo podzielone. Z całą pewnością jednak miałby on wielkie szanse na co najmniej II turę burmistrzowskich wyborów – tak wskazywało wiele z dotychczasowych sondaży. Nieznane są też plany Krzysztofa Jasińskiego, czyli obecnego wiceburmistrza Końskich, który cztery lata temu „wykręcił” znakomity trzeci wynik. Kandydatem młodych oraz środowisk narodowo-liberalnych powinien być Damian Milczuszek, ale i on póki co nie potwierdził swojego startu w wyborach. Największą zagadką pozostaje nazwisko kandydata PiS-u. Partia, która w kraju rządzi chce bowiem wystawić swoich kandydatów we wszystkich miastach.

Gmina Stąporków

W Stąporkowie chętnych na burmistrzowanie cztery lata temu było aż dziewięciu kandydatów (mimo to w pierwszej turze wygrała Dorota Łukomska). Teraz mówi się o dwóch: obecnej burmistrz Dorocie Łukomskiej oraz o Łukaszu Świerczyńskim – działaczu związanym z ruchami strażackimi, radnym powiatowym z ramienia Polskiego Stronnictwa Ludowego. Swojego kandydata zapewne wystawić będą chcieli także Samorządni Ziemi Koneckiej.

Gmina Radoszyce

Czy obecny burmistrz Michał Pękala może nie mieć kontrkandydata? Włodarz cztery lata temu zdetronizował ówczesnego wójta Pawła Binkowskiego już w I turze. Teraz wiele wskazuje na to, że sukces swój powtórzy. W Radoszycach najwięcej mówi się o sukcesach inwestycyjnych Pękali, a nie o ewentualnym kontrkandydacie. Jedyne nazwisko, które do nas dotarło to Jarosław Staciwa. Miałby on startować z listy Prawa i Sprawiedliwości.

Gmina Gowarczów

Na pewno wystartuje obecny wójt tej gminy Stanisław Pacocha. W wyborach będzie on miał mocne poparcie Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Poza nim nikt oficjalnie nie potwierdził startu w wyborach. Natomiast nieoficjalnie mówi się o dwóch pewniakach: pracujący w Starostwie Powiatowym Mariusz Fabiszewski ma być kandydatem Polskiego Stronnictwa Ludowego, a Sławomir Cichy partii Porozumienie (być może całej Zjednoczonej Prawicy).

Gmina Fałków

W Fałkowie od wielu lat rządzi wójt Henryk Konieczny. Robi to na tyle skutecznie, że jego gmina ciągle jest na szczycie wielu rankingów, a on sam cztery lata temu zyskał ponad 80 % głosów mieszkańców swojego regionu. Na nieoficjalnej giełdzie pojawiło się nazwisko Agnieszki Lipskiej – wicedyrektor szkoły w Fałkowie. Podobno wystawić ją w wyborach o fotel wójta zamierza Prawo i Sprawiedliwość.

Gmina Smyków

Józef Śliz wygrał wybory cztery lata temu dopiero w drugiej turze i to pokonując drugiego Jarosława Pawelca o zaledwie dwanaście głosów! Teraz Śliz w jednych mediach mówi, że rezygnuje z samorządu, w innych że wciąż zastanawia się nad kandydowaniem. Według naszych nieoficjalnych informacji jednak znowu będzie starał się o urząd. Być może ponownie wystartuje Jarosław Pawelec, ale tutaj też nie ma oficjalnych komunikatów. Świetny, trzeci wynik cztery lata temu uzyskał młody prawnik Mateusz Misztal pochodzący z Kozowa. Teraz być może ponownie stanie on w szranki o gminną władzę. Mówi się także o tym, że mógłby on być jedynką do Rady Powiatu z jednego z większych komitetów wyborczych. Podobno start w wyborach rozważa także dyrektor szkoły w Miedzierzy Beata Janiszewska. Z kolei kandydatem Prawa i Sprawiedliwości ma być lider tej partii w powiecie Grzegorz Piec.

Gmina Słupia Konecka 

Cztery lata temu w tej gminie było tylko dwóch kandydatów: urzędujący wójt Witold Wójcik oraz przyszły wójt Robert Wielgopolan. Ten drugi wygrał z poparciem ponad 62 % wyborców. Teraz mówi się o tym, że kandydatów będzie trzech, bo obok Wielgopolana i Wójcika o fotel wójta ma powalczyć Marian Król – obecny przewodniczący Rady Powiatu Koneckiego. Poza Wielgopolanem żaden ze wspomnianych nie złożył jeszcze oficjalnych deklaracji.

Gmina Ruda Maleniecka

Trzech kandydatów cztery lata temu chciało zostać wójtem w Rudzie Malenieckiej. Byli to: Halina Szymańska, Jacek Stachurski i Leszek Kuca. Ten ostatni wygrał w pierwszej turze, a teraz  na naszej antenie oficjalnie zadeklarował, że będzie się ubiegał o reelekcję. Kto może być jego kontrkandydatem? O tym póki co nie wiemy nic.

Powiat Konecki

Języczkiem uwagi w tym roku powinny być wybory do Rady Powiatu. Przed czterema laty zdecydowanie zwyciężyło Polskie Stronnictwo Ludowe i to dlatego lider tej formacji w powiecie Bogdan Soboń jest starostą koneckim. Wtedy PSL wszedł w egzotyczną w skali kraju koalicję z Prawem i Sprawiedliwością, chociaż tak naprawdę Ludowcy mogli u nas rządzić samodzielnie. Teraz zdaniem lokalnych samorządowców nie ma szans na to by „Koniczynki” wzięły władze samodzielnie. Jednocześnie nowy szef PiS w powiecie Grzegorz Piec raczej nie będzie chciał dogadać się z zieloną partią. PSL ma wiele do stracenia, bo władza w powiecie to wielkie wpływy i… wiele stanowisk pracy.

Bardzo mocny w wyborach do powiatu koneckiego może być Sojusz Lewicy Demokratycznej. Oczywiście jeżeli tym razem zgłosi komplet list (przypomnijmy, że cztery lata temu działacze tej partii nie zdążyli zarejestrować dwóch list wyborczych przez co stracili pewne mandaty). Mówi się, że z SLD do powiatu wystartować może niezwykle popularny lekarz Sławomir Marczewski, który obecnie pełni funkcję radnego wojewódzkiego. Pewniakiem do wzięcia mandatu będzie też Robert Plech – oczywiście jeżeli nie wybierze walki o fotel burmistrza. Lewica ma w swoich szeregach mocnych kandydatów w każdej z gmin (to między innymi Wiesław Skowron, czy lekarz Jan Prasał),  a sondaże są dla tej formacji coraz łaskawsze.

Lokalne komitety mogą odegrać w wyborach do Rady Powiatu wielką rolę. O tym, że takowy chce wesprzeć i współtworzyć informowała burmistrz Stąporkowa Dorota Łukomska. Komitet lokalny, który ma wystawić kandydatów do walki o Radę Powiatu Koneckiego na pewno stworzy Michał Pękala, niezwykle popularny burmistrz Radoszyc. Zdaniem niektórych ta dwójka włodarzy może nawet połączyć siły, ale póki co o tym nikt oficjalnie nie mówi. Do tej pory Pękala nie ujawnił nazwisk osób, które pójdą razem z nim, ale podobno są to w większości aktywni młodzi ludzie. W poprzednich wyborach istniał także komitet „Aktywny Samorząd”, którego twarzą był obecny radny powiatowy Marian Gąszcz. Póki co nie mamy żadnych informacji o tym, by to ugrupowanie miało startować w kolejnych wyborach.

O jakiś mandat powalczą Samorządni Ziemi Koneckiej, którym dowodzi Krzysztof Obratański. Według naszych źródeł jedynką tej listy w Końskich powinien być… Krzysztof Jasiński – oczywiście jeżeli nie zdecyduje się na start w wyborach burmistrzowskich.

Walka o władze w województwie

Polskie Stronnictwo Ludowe z Adamem Jarubasem na czele zarządza województwem świętokrzyskim już od kilku lat. Najnowsze sondaże wskazują jednak na to, że w październiku więcej głosów w naszym regionie może zebrać Prawo i Sprawiedliwość. Jednakże PiS nie ma w świętokrzyskim zdolności koalicyjnej. Z tą partią w koalicję wejść nie chce ani Platforma Obywatelska, ani Sojusz Lewicy Demokratycznj, ani Nowoczesna, ani nawet ruchy związane z Januszem Korwin-Mikke. Można więc domyślać się, że układanie przyszłego Zarządu Województwa Świętokrzyskiego będzie odbywać się na zasadzie PiS kontra reszta. Jedynkami z powiatu koneckiego do Sejmiku o których mówi się w tej chwili mają być: Agata Binkowska (PSL) oraz Andrzej Szejna (SLD).

Wybory do rad gmin

W Końskich w wyborach do rady miasta powróci głosowanie na tzw. listę, czyli mandaty najpewniej będą brali ich liderzy. Z kolei w pozostałych gminach naszego powiatu pozostaną wybory jednomandatowe, czyli osoba z danego okręgu, która uzyska największą liczbę głosów po prostu zostanie radnym.