Dzisiaj przed południem na trasie łączącej Sielpię Wielką z miejscowością Barak doszło do bardzo poważnego wypadku. Są osoby ranne.
REKLAMA
W zdarzeniu uczestniczyły trzy pojazdy, chociaż uszkodzeniu uległy tylko dwa. Cała sytuacja rozpoczęła się od manewru wyprzedzania, który zapoczątkowała Toyota. 37-letnia kierująca tym pojazdem chciała wyprzedzić Mazdę, w pewnym momencie zobaczyła w swoim lusterku jadącego już po lewym pasie Hyundaia i szybko z powrotem schowała się na prawy pas. –„39-latek kierujący Hyundaiem z niewiadomych przyczyn w tym samym czasie potocznie mówiąc złapał pobocze, jego samochód stracił przyczepność i w końcu uderzył w jadącą z przodu Mazdę.” – relacjonuje przebieg zdarzenia Tomasz Kruszyna, oficer prasowy policji w Końskich.
REKLAMA
Mazdą podróżowała rodzina: 43-letni mężczyzna, który kierował pojazdem, 32-letnia kobieta, a także dzieci w wieku 1, 7 i 12 lat. Kobietę wraz z dziećmi zabrano do Szpitala Wojewódzkiego w Kielcach, natomiast kierowcy obu pojazdów (Hyundaia i Mazdy) trafili do szpitala w Końskich. Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że pasażerowie Mazdy są w dosyć złym stanie ogólnym. Jeśli tylko uda nam się dotrzeć do szczegółów to z pewnością je Państwu przekażemy.
Sprawcą zdarzenia policja uznała kierującego Hyundaiem. Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy.
Zdjęcia (Świętokrzyska Policja):












