Kolorowy peleton po raz kolejny przetoczył się przez Końskie. Po Wyścigu Hubala tym razem gościliśmy cyklistów jadących w Wyścigu Olimpijczyków i Solidarności.
REKLAMA
Przez Końskie wiodła trasa drugiego etapu. Wyścig rozpoczął się dziś rano krótkim nieco ponad 85 kilometrowym odcinkiem z Łodzi do Zduńskiej Woli. Wygrał go Grzegorz Stępniak z Wibatech 7R Fuji.
„Nasz” etap wystartował w Tomaszowie Mazowieckim. Kolarze do naszego powiatu wjechali w gminie Gowarczów. Już tam przed peletonem jechała trzyosobowa ucieczka. Zawodnicy przemknęli przez Skrzyszów, Gowarczów, Barycz i dotarli do Końskich. Na ulicy 16-go Stycznia ustawiona była lotna premia. Przy niej też zgromadziła się największa liczba fanów kolarstwa. Następnie peleton przejechał przez Wąsosz do Czarnieckiej Góry i Stąporkowa, stamtąd ruszył w kierunku Kielc, gdzie usytuowana była meta. W międzyczasie ucieczka została wchłonięta, a etap zakończył się finiszem z peletonu. Zwyciężył Alan Banaszek, który też został liderem całego touru. Banaszek może być znany kibicom z ubiegłorocznej edycji Wyścigu Hubala. Zajął on w nim trzecie miejsce i triumfował w klasyfikacji młodzieżowej. Zakończenie wyścigu będzie miało miejsce w sobotę w Lublinie.
REKLAMA
Zdjęcia:
-
- Rok temu także gościliśmy peleton Wyścigu Solidarności.
