Suche trawy na nieużytkach powoli zaczynają się zielenić więc podpalacze przenieśli się do lasów. W porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku, na terenie powiatu koneckiego powstało 35% więcej zdarzeń w tej kategorii obiektów!
REKLAMANiestety tego typu pożarom sprzyja bardzo ciepła, sucha i wietrzna pogoda. Niektóre pożary jednostki JRG i OSP gaszą ponad 5 godzin, ponieważ teren wybierany jest przez podpalaczy tak, aby nie można było dojechać do miejsca pożaru. Strażacy zawodowcy oraz druhowie ochotnicy całe dnie spędzają na akcjach – rekordziści po kilkanaście godzin bez przerwy. Linie wężowe trzeba rozwijać na duże odległości, a podłoże torfowe wymaga przelania dużą ilością wody. W gaszeniu dużą rolę odgrywają samoloty gaśnicze, które dokonują zrzutów nawet na pożary traw w okolicach lasów.
Wiele zdarzeń powstaje w tym samym czasie a ilość jednostek w godzinach dopołudniowych jest ograniczona. –„Apelujemy do wszystkich o rozsądne korzystanie z uroków jakie oferują nasze okoliczne lasy, ponieważ w czasie pożarów wytwarzają się duże ilości gęstego dymu oraz ograniczenia widoczności, co może nam odciąć drogę ucieczki w czasie uprawiania sportu, spaceru i tym podobnych czynności” – mówi Mariusz Czapelski, oficer prasowy Straży Pożarnej w Końskich.
REKLAMAOpracował i zdjęcia: st. kpt. Mariusz Czapelski
Poniżej statystyki pożarów w powiecie koneckim:
Zdjęcia: