W Warsztacie Terapii Zajęciowej w Końskich powstała nowa, zaawansowana technologicznie pracownia komputerowa. Dzięki dużemu dofinansowaniu do jednostki trafiła nowa drukarka, dwa stanowiska komputerowe oraz laserowy ploter.
REKLAMANowy sprzęt został zakupiony za 75 tysięcy złotych. Większość tej kwoty została przeznaczona na kosztujący 45 tysięcy ploter. Poza tym wyposażenie pracowni powiększyło się o drukarkę oraz dwa zaawansowane sprzętowo stanowiska komputerowe.
–„Warsztat Terapii Zajęciowej posiada już pracownię plastyczną, gospodarstwa domowego, artystyczną, przyrodniczą, posiadał też pracownię komputerową, ale bardzo skromniutką. Teraz w ramach projektu „Wyrównać szanse” pozyskaliśmy 60 tysięcy z PFRON-u i 15 tysięcy wkładu własnego otrzymaliśmy z powiatu” – opowiada nam prezes „Wszechnicy Koneckiej” Jarosław Staciwa.
REKLAMAPloter w Warsztacie Terapii Zajęciowej oznacza bardziej różnorodne zajęcia dla podopiecznych. Urządzenie ma wiele możliwości, które ogranicza tak naprawdę jedynie kreatywność użytkownika.
–„Instruktor terapii zajęciowej będzie uczył podopiecznych. Będą pogłębiać swoją wiedzę na temat pracy przy komputerze, przy ploterze, będziemy wykonywać różnego rodzaju grawery, gadżety z takich materiałów jak szkło, marmur, skóra, sklejka. To urządzenie ma nieograniczone możliwości” – tłumaczy Staciwa.
Do końca roku Warsztat Terapii Zajęciowej w Końskich jest jednak nieczynny. Prezes „Wszechnicy Koneckiej” zapewnia, że wraz z przywróceniem funkcjonowania WTZ-ów w całej Polsce podopieczni koneckiej jednostki będą mogli korzystać z nowych urządzeń.
–„Jeszcze podopieczni nie mieli okazji pracować na tym sprzęcie. Z tego co wiem, to z utęsknieniem czekają na powrót. Decyzją wojewody jest przerwa do odbywania tych zajęć do końca roku. Jeżeli tylko nasi podopieczni powrócą – od razu zabieramy się za zajęcia w naszej nowej pracowni” – mówi nam Jarosław Staciwa.
Przypominamy, że pomieszczenie, które obecnie pełni funkcję pracowni komputerowej zostało wyremontowane we wrześniu. Sama jego modernizacja kosztowała 20 tysięcy złotych, z czego 10 tysięcy stanowiły środki własne warsztatu, a 10 tysięcy pochodziło z budżetu powiatu koneckiego.
Zdjęcia (własne, Jarosław Staciwa):