Stowarzyszenie Opieki Paliatywno-Hospicyjnej im. bł. ks. Kazimierza Sykulskiego zorganizowało w uroczystość Wszystkich Świętych kolejną już zbiórkę publiczną na cmentarzach. Mieszkańcy naszego regionu ponownie otworzyli serca i dzięki nim wolontariusze zebrali na rzecz hospicjum w Rudzie Białaczowskiej ponad 34 tysiące złotych.
REKLAMA–„Tym razem zbieraliśmy na 21 cmentarzach, w tym na 19 w powiecie koneckim. W zbiórkę zaangażowanych było około 120 wolontariuszy. Jesteśmy im niezwykle wdzięczni, bo bez tej zbiórki my byśmy po prostu nie mogli normalnie funkcjonować. Serdecznie dziękujemy wszystkim wolontariuszom, ich opiekunom, rodzicom wolontariuszy, którzy już teraz uczulają swoje dzieci na cierpienie innych, księżom za to, że ogłaszali informację o naszej akcji.” – mówi nam Edyta Więckowska, szefowa Stowarzyszenia Opieki Paliatywno – Hospicyjnej im. bł. ks. Kazimierza Sykulskiego w Rudzie Białaczowskiej.
REKLAMAW tegoroczną uroczystość Wszystkich Świętych na rzecz hospicjum zebrano dokładnie 34 183,65 złote, a to oznacza, że z roku na rok zwiększa się kwota, którą udaje się uzbierać. –„Środki częściowo będą przeznaczone na dalszy remont obiektu. Większość jednak na stałe utrzymanie hospicjum. Mamy 11 pacjentów, a tylko na 5 z nich przysługuje nam kontrakt z NFZ. Tak jak powiedziałam bez tych środków trudno byłoby nam przetrwać” – tłumaczy Edyta Więckowska.
Wolontariuszami byli uczniowie z różnych szkół powiatu koneckiego. W tym roku największe zaangażowanie wykazali Ci z Radoszyc, ale dla wszystkich należą się wielkie brawa. Byli to uczniowie zarówno ze szkół podstawowych, jak i ze szkół średnich. Co cieszy organizatorów do cyklicznej akcji cały czas włączają się nowe osoby –„Tym razem na przykład po raz pierwszy do zbiórki przyłączyli się uczniowie ze szkoły w Kazanowie. Wielkie podziękowania należą się jednak wszystkim dyrektorom, którzy wyrażają zgodę na działania swoich uczniów, ale przede wszystkim samym wolontariuszom i ich opiekunom. W rolę tych ostatnich najczęściej włączają się nauczyciele oraz rodzice.” – opowiada nam Więckowska.
Organizatorzy już teraz zapewniają, że na pewno będą kontynuować swoją zbiórkę w kolejnych latach.