Chyba każdy z nas wie, że seks wpływa dobrze na nasz nastrój i samopoczucie. Po upojnej nocy, zazwyczaj czujemy się bardziej zrelaksowani i wypoczęci, małe rzeczy które wcześniej wytrąciły by nas z równowagi przestają mieć większe znaczenie, a na każde wspomnienie poprzedniego wieczora, przez twarz przechodzi nam niekontrolowany uśmiech. Znacie to uczucie? Nie ma nic przyjemniejszego, niż ten naturalny haj który odczuwamy po seksie. Wszystko za sprawą naszego mózgu, który zwyczajnie lubi seks. Dlaczego tak dobrze czujemy się po stosunku? Co takiego dzieje się w naszym ciele, że czujemy się fantastycznie?

1. CZĘSTY SEKS POWODUJE, ŻE NASZ ORGANIZM WYDZIELA WIĘCEJ HORMONÓW SZCZĘŚCIA

   REKLAMA
   

Podczas stosunku nasze ciało i mózg zalewają cztery ważne substancje chemiczne. Mowa tutaj o dopaminie, endorfinie, oksytocynie i serotoninie – znanymi powszechnie jako hormony szczęścia. To właśnie dzięki nim, czujemy przyjemną euforię która napędza nas do działania i powoduje, że czujemy się szczęśliwi. Hormony szczęścia nie tylko poprawiają nasz nastrój, ale także łagodzą stres i napięcie, redukują poziom odczuwania bólu oraz pobudzają naszą kreatywność. W momencie w którym uprawiamy seks regularnie, do naszego mózgu docierają informacje, że wszystko jest w porządku i nie ma się czym denerwować. Zalewa nas błoga fala euforii, a rzeczy które wydawały nam się wcześniej niemożliwe, są teraz bułką z masłem. Nie jest to tajemnicą, że seks pozytywnie wpływa na nasz mózg i sprawia, że jesteśmy szczęśliwsi i zwyczajnie milsi dla otoczenia.

2. BOGATE ŻYCIE INTYMNE POPRAWIA KONDYCJĘ FIZYCZNĄ – TAK JAK KAŻDE INNE ĆWICZENIE FIZYCZNE

W trakcie seksu możemy spalić nawet do 150 kalorii, nasze tętno znacznie wzrasta – dokładnie tak jak podczas treningu kardio. Za trening kardio uważa się każdą czynność fizyczną, która wykonywana przez dłuższy czas utrzymuje tętno na podwyższonym poziomie, angażując różne grupy mięśniowe, a także pozwala nam się zmęczyć i spocić. Nie wspominając już o tym jak pięknie rzeźbi mięśnie pośladków i nóg, a także wzmacnia mięśnie Kegla. Brzmi znajomo? Po co męczyć się na siłowni, wydawać pieniądze na trenerów osobistych albo kursy fitnessu, skoro ten sam efekt możemy osiągnąć naturalnie w znacznie przyjemniejszy sposób? Perspektywa gorącej nocy z pewnością działa bardziej motywująco, niż wyciskanie ciężarów na siłowni. Palora.pl

3. REGULARNE WSPÓŁŻYCIE ZNACZNIE ZMNIEJSZA POZIOM STRESU I NIEPOKOJU ORAZ POZYTYWNIE WPŁYWA NA BEZSENNOŚĆ

Ciągły stres i lęk, niepewność, zabieganie… praca, dom, rachunki. Im bardziej się stresujemy, tym mniej radzimy sobie z otaczającą nas rzeczywistością. Gdyby tylko tak dało się coś z tym zrobić w naturalny sposób, bez wizyt u lekarza albo łykania drogich suplementów i witamin. Od dawien dawna, ludzkość ma na to banalny sposób. Jeśli czujesz, że wszystko cię przytłacza, mamy na to doskonałą i przyjemny sposób – zatrzymaj się na chwilę, wyłącz telefon i skup się na swoim partnerze. Przekonaj się jak szybko zapomnisz o problemach dnia codziennego, jeśli tylko dasz się porwać fantazji i spędzisz trochę więcej czasu na baraszkowaniu i eksperymentowaniu w łóżku. Co może być bardziej przyjemne, niż poranny seks który zrelaksuje cię przed ciężkim dniem w pracy?

4. SYSTEMATYCZNE ZABAWY W ŁÓŻKU WZMACNIAJĄ ODPORNOŚĆ I ŁAGODZĄ BÓL

Udane i regularne życie seksualne to według specjalistów jeden ze sposobów na wzmocnienie odporności ludzkiego organizmu na infekcje. Zastanawiasz się jak to możliwe i jak to działa? To bardzo proste: podczas zbliżenia seksualnego ludzki organizm produkuje immunoglobuliny czyli przeciwciała które chronią nas przed atakiem wirusów, bakterii czy pasożytów. Dlatego właśnie, osoby o udanym życiu erotycznym, rzadziej chorują na przeziębienie czy grypę. To nie wszystko, seks przynosi o wiele więcej korzyści niż większa odporność. Słynna i przysłowiowa wymówka “kochanie nie dziś, boli mnie głowa” nie ma większego sensu, gdyż seks zbawiennie działa na ból. Wszystko to za sprawą wspomnianej wcześniej oksytocyny – hormonu zmniejszającego poziom odczuwanego bólu (dokładnie ten sam hormon, jest produkowany przez kobiecy organizm podczas porodu).

5. A TERAZ COŚ DLA KOBIET (I NIE TYLKO) – SEKS MA ZBAWIENNY WPŁYW NA STAN I WYGLĄD NASZEJ SKÓRY, MÓWI SIĘ NAWET, ŻE SEKS PRZEDŁUŻA MŁODOŚĆ

Kto z nas nie chciałby być wiecznie młody i piękny? My osobiście nie znamy takich osób. Drogie zabiegi, masaże, diety, operacje plastyczne – po co nam to wszystko skoro mamy na to rewelacyjną receptę, jaką jest częsty seks? Ludzkie ciało to bardzo skomplikowana, a zarazem inteligentna maszyna. Wiele procesów zachodzi w nim samoistnie, nasze ciało samo wie co jest dla nas dobre. I na 100 % seks jest jedną z tych rzeczy. Zdrowa skóra i atrakcyjny wygląd, ma na celu przyciągnięcie potencjalnych partnerów. W sumie, działa to w dwie strony – im piękniej i młodziej wyglądamy, tym większe prawdopodobieństwo na znalezienie partnera seksualnego. Za to im częściej uprawiamy seks i oddajemy się pieszczotom, tym więcej feromonów i “substancji upiększających” produkuje nasze mądre ciało.