Prace budowlane mające na celu montaż oświetlenia nad zalewem „Antoniów” koło Radoszyc dobiegają końca. Do połowy sierpnia LED-owe lampy będą ustawione od parkingu po północnej stronie zbiornika do drugiej plaży wzdłuż ciągu pieszo-rowerowego.
REKLAMA–„Dbając o bezpieczeństwo zdecydowaliśmy się doświetlić nasz zalew. Pierwotnie myśleliśmy, że doświetlenie będzie dotyczyło całego zalewu, bo właśnie taki wniosek tzw. covidowy pisaliśmy odnośnie wsparcia finansowego. Dostaliśmy informację, że ten wniosek dla naszych mieszkańców nie został zaakceptowany i w związku z tym zdecydowaliśmy, że realizujemy to w mniejszym zakresie, bo do drugiej plaży. Będzie to doświetlone lada chwila, już liczymy dni, kiedy będziemy mieć pierwsze lampy, które rozbłysną na naszym zalewie. Ale to nie tylko lampy – to też monitoring i przyłącza do przedsiębiorców” – opowiada nam burmistrz miasta i gminy Radoszyce Michał Pękala.
Prace zmierzają już ku końcowi. Oprawy lamp będą energooszczędne, LED-owe. Oświetlenie obejmie nie tylko ciąg pieszo-rowerowy, ale i sam parking od północnej strony zbiornika. W planach włodarze Radoszyc mają także doświetlenie całej ścieżki wokół zalewu.
REKLAMA–„Złożyliśmy, a właściwie składamy wniosek do Polskiego Ładu, żeby doświetlić pozostałą część, doposażyć pozostałą część, bo mamy też wodociąg, kanalizację, też chcemy, żeby parking był utwardzony – żeby była kostka albo masa bitumiczna, żeby nasz zalew piękniał. Jeśli nasi mieszkańcy by nie dostali tego wniosku to wówczas pewnie byśmy znaleźli wariant B, ale na pewno by się to wydłużyło w czasie. Inwestycje będą uzależnione od wsparcia finansowego. Jeśli to wsparcie będzie, to myślę, że w ciągu 12 miesięcy zrealizujemy pozostałą część naszego zadania” – przyznaje burmistrz Pękala.
Inwestycja opiewa na około 200 tysięcy złotych, a jej realizacja ma potrwać maksymalnie do 15 sierpnia. Burmistrz Radoszyc ma jednak nadzieję, że prace zakończą się dużo szybciej.
Zdjęcia: