W czwartek 28 grudnia odbyła się sesja budżetowa gminy Fałków. Większość radnych przyjęła budżet, który kolejny rok z rzędu jest w przypadku tego samorządu bardzo ambitny i zakłada wiele realizowanych inwestycji.
REKLAMAZanim oficjalnie rozpoczęła się sesja Rady Gminy miało miejsce świąteczno-noworoczne błogosławieństwo, którego udzielił miejscowy proboszcz ks. Dariusz Krok. Następnie wszyscy uczestnicy sesji odśpiewali kolędę „Bóg się rodzi” i przekazali sobie najlepsze życzenia. Świątecznie przemawiali wójt gminy Henryk Konieczny i Przewodniczący Rady Gminy Piotr Gonerka.
REKLAMANa początku sesji obszerną informację o pracy wójta w okresie między sesjami wygłosił jego zastępca Krzysztof Bajor. Mówił on o licznych inwestycjach – między innymi drogowych, czy budowie kolejnych odcinków oświetlenia na terenie gminy.
Potem dokonano zmian w bieżącej Wieloletniej Prognozie Finansowej oraz budżecie na ten rok.
W następnej części skarbnik gminy Anna Wajnberger przedstawiła projekt WPF-u na lata 2024-2027, a także budżetu na rok 2024.
Poznaliśmy więc konstrukcję budżetu:
Dochody: około 32 mln 560 tysięcy złotych
Wydatki: około 33 mln 860 tysięcy złotych (wydatki majątkowe, czyli te najczęściej związane z inwestycjami, to prawie 12 mln złotych)
Deficyt: około 1 mln 300 tysięcy złotych
Przed głosowaniem o budżecie długo mówił wójt Henryk Konieczny. Podkreślał on, że jest to dokument prorozwojowy, zawierający wiele inwestycji. Tak skonstruowany budżet to ewenement w skali nie tylko powiatu, ale i województwa. Większość jednostek samorządu zmaga się bowiem z wielomilionowym deficytem, tutaj jest on naprawdę niewielki.
Ostatecznie 13 radnych głosowało za uchwaleniem budżetu 2024, 1 wstrzymał się od głosu, a 1 był nieobecny.