We wtorek niespodziewaną wizytę w Stąporkowie złożył Minister Kultury Bartłomiej Sienkiewicz. Związana była ona oczywiście z nadchodzącymi wyborami do Europarlamentu, bo Sienkiewicz to także kandydat w naszym regionie z jedynki na liście Koalicji Obywatelskiej.
REKLAMAW Stąporkowie Sienkiewicz spotkał się z liderem powiatowej Platformy Obywatelskiej Michałem Cichockim, ale i z miejscowymi burmistrzem Jarosławem Młodawskim, radnymi i sołtysami. W swoich mediach społecznościowych mówi o miejscu, które odwiedził –„40% głosów padło tu na Koalicją Obywatelską. Tu w Stąporkowie, w Świętokrzyskim. Obok są Końskie i twarde pisowskie bastiony. Rozmawiałem z burmistrzem, sołtysami, ludźmi ze Stąporkowa. I wiem jedno: po tej władzy, która tutaj była ten wynik mnie nie dziwi. Zorganizowani przestępcy działali także i tu” – mówi w nagraniu zamieszczonym w swoich mediach społecznościowych Bartłomiej Sienkiewicz.
REKLAMAPolityk oprócz Urzędu Miejskiego odwiedził także Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury i Sportu.
Zdjęcia (Katarzyna Sorn):
Odezwał się „specjalista” od praworządności do spółki z Bodnarem. A jedynymi „zorganizowanymi przestępcami” są Ci których on sam reprezentuje. Jednak hipokryzja PO nie przestaje zadziwiać.
Polkownik przyjechal …. szpeci tylko to nazwisko.
Masz rację Staporkowianin90! Ci hipokryci nie mają za grosz wstydu. To taki gatunek…
prawdę mówi te pisowskie gnidy powinny odejść na zawsze