REKLAMA

Afera w Gowarczowie. Gmina straciła 180 tysięcy złotych! [wideo]

Kanalizacja w Gowarczowie kosztowała gminę ostatecznie dużo więcej niż było w planach. Przez szereg błędów lub pomyłek trzeba było dwukrotnie zapłacić za pracę podwykonawcy tej inwestycji. 

REKLAMA

Przetarg na wykonanie kanalizacji sanitarnej w Gowarczowie wygrała firma BB Group. Już w trakcie wykonywania prac Urząd Gminy, którym wówczas dowodził wójt Tomasz Słoka dowiedział się, że spółka ta ma zajęty majątek przez komornika. To zaś oznaczało, że wszelkie wpływy na jej konto trafiają bezpośrednio do egzekutora. Dla Gowarczowa nie była to istotna informacja do 21-go sierpnia 2014 roku. Wtedy BB Group poinformowało o zamiarze wprowadzenia podwykonawcy.

– „21-go sierpnia 2014 roku wykonawca tej inwestycji poinformował faksem Gminę Gowarczów, że zamierza wprowadzić podwykonawcę na teren budowy by położył nakładkę asfaltową. 22-go sierpnia jest odebranie tej inwestycji, wystawienie faktury i rzecz chyba najdziwniejsza w tym wszystkim, że tego samego dnia Gmina Gowarczów składa oświadczenie woli, iż przyjmuje do wiadomości fakt wprowadzenia podwykonawcy. To jest kluczowe zdanie, które doprowadziło do tego że gmina jest zobowiązana solidarnie do zapłaty tego długu. W sytuacji, gdy gmina wcześniej wiedziała, iż wierzytelność ta została zajęta przez komornika z Krakowa. Miała więc pełną świadomość, że nie mogła wprowadzić podwykonawcy, bo te pieniądze musiała przekazać komornikowi.”  – opowiada Sylwester Ziębicki, adwokat obecnie współpracujący z Gminą Gowarczów. 

REKLAMA

Gmina zgodnie z obowiązującym prawem zapłaciła za usługę wykonaną przez podwykonawcę, pana Kulara. Jednak pieniądze te nigdy do niego nie dotarły. Środki przekazywane przez BB Group zatrzymał komornik. W takiej sytuacji firma pana Kulara swoje pieniądze chciała odzyskać na drodze sądowej. Sąd pierwszej instancji zadecydował, że podwykonawcy środki solidarnie musi zapłacić Gmina Gowarczów oraz BB Group. Od tej decyzji się odwołano, ale Sąd Apelacyjny podtrzymał wyrok.

„W praktyce decyzja sądu oznacza, że gmina jest zobowiązana solidarnie z BB Group zapłacić podwykonawcy panu Kularowi kwotę z odsetkami, około 170 tysięcy złotych z tytułu umowy zawartej w poprzednich latach na budowę kanalizacji sanitarnych w miejscowości Gowarczów. Przy czym solidarna odpowiedzialność polega na tym, że wierzyciel, czyli p. Kular może dochodzić od gminy, jak i od BB Group, a zapłata jednego z tych podmiotów powoduje, że podmiot ma roszczenia do współodpowiedzialnego.” – mówi Ziębicki.

Budowa dróg w Gowarczowie 6

Solidarna odpowiedzialność to tak naprawdę w tym momencie odpowiedzialność gminy, która w związku z niewypłacalnością BB Group musiała przelać całą kwotę. W praktyce więc za tę samą robotę gowarczowianie zapłacili dwukrotnie: raz komornikowi i raz firmie podwykonawcy.

„Przy naszym budżecie są to bardzo duże pieniądze bo z takiej kwoty możemy wybudować np. około kilometra drogi w danym sołectwie czy miejscowości. To jest duże obciążenie, ale niestety musimy płacić za błędy poprzedników.”  – mówi obecny wójt gminy Stanisław Pacocha.

Błędy, ponieważ gdyby tylko gmina nie wydała oświadczenia woli mówiącego o tym, że przyjmuje do wiadomości wprowadzenie podwykonawcy to nie musiałaby teraz przekazywać około 180 tysięcy złotych. Inwestycja zaś i tak zostałaby zakończona przez te same firmy. Zmieniłoby się to, że sąd teraz nie miałby podstaw do zasądzenia solidarnej odpowiedzialności przeciw Gminie Gowarczów.

W środę radni musieli zdecydować o zmianach w budżecie, tak by wygospodarować brakujące 180 tysięcy. 10 z nich głosowało za, 3 wstrzymało się od głosu. Jeden spośród wstrzymujących się, radny Andrzej Szulc dopatrywał się w całej sprawie znamion oszustwa. – „Czy nie doszło tutaj do oszustwa? Czy firma, jak i podwykonawca nie dopuścili się oszustwa z urzędem gminy?”  – pytał Szulc.

Wiele wskazuje na to, że jest to możliwe. Firma BB Group mogła świadomie wprowadzić podwykonawcę wiedząc, że pieniądze dla niego i tak za chwilę zajmie komornik spłacając tym samym długi spółki. Gmina ma obowiązek zbadać tę sprawę. – „Doszliśmy do wniosku, że czekamy na uzasadnienie wyroku. W oparciu o uzasadnienie wyroku na pewno jakieś kroki poczynimy.” – mówi wójt Pacocha

Wójt Pacocha musi teraz szukać winnych i walczyć o zwrot pieniędzy.

Wójt Pacocha musi teraz szukać winnych i walczyć o zwrot pieniędzy.

W trakcie rady uzgodniono jednak, że już teraz Gowarczów złoży zawiadomienie do Prokuratury. Taki wniosek na prośbę radnego Szulca przyjęli wszyscy rajcy. To już do prokuratora należeć będzie zbadanie czy BB Group popełniło przestępstwo. Możliwym jest zwrócenie się śledztwa przeciwko poprzedniej ekipie rządzącej. Wiele wskazuje na to, że urzędnicy byłego wójta Tomasza Słoki popełnili błąd, który drogo kosztował. W kuluarach mówi się również, że było to celowe działanie na szkodę tej jednostki samorządowej.

Kolejne kroki jakie może podjąć gmina to zwrócenie się w drodze cywilnej do BB Group o zwrot wcześniej wspominanej kwoty. Ubieganie się o te pieniądze, jak i sprawdzanie tego co było przyczyną popełnienia przez gminę błędu jest prawnym obowiązkiem obecnej ekipy rządzącej.  – „Oczywiście będziemy czynić wszystko by wykonawca oddał nam te pieniądze. Niewykluczone też, że sprawa potoczy się w innym kierunku. Bierzemy pod uwagę taką możliwość, obecnie rozpatrujemy wszelkie scenariusze z panem mecenasem. Czy będziemy chcieli wyciągnąć konsekwencje wobec ekipy, która podejmowała błędne decyzje? Nie będę się na ten temat teraz wypowiadał, jest za wcześnie.”  – opowiada nam Stanisław Pacocha.

Podczas ostatniej Sesji Rady Gminy Gowarczów doszło także do dyskusji nad planowanym przebiegiem obwodnicy miejscowości. Do tego tematu wrócimy jednak w innym materiale.

Sesja Rady Gminy w Gowarczowie

REKLAMA

One thought on “Afera w Gowarczowie. Gmina straciła 180 tysięcy złotych! [wideo]

  1. golo pisze:

    Nie tak prosto z tą odpowiedzialnością solidarną: http://pamietnikwindykatora.pl/2011/03/23/o-przegralismy-hehehe/ Wnioski adwokata są zbyt daleko idące. Zdroworozsądkowo myślący sędzia nie podzieli takiej argumentacji.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *