W Gowarczowie podczas festynu św. Rocha gościł Andrzej Szejna. Dla byłego wiceministra i europosła pochodzącego z Końskich było to już spotkanie wyborcze. Lider Lewicy spotykał się z mieszkańcami Gowarczowa by dowiedzieć się jakie problemy i bolączki powinien zwalczać już jako przyszły poseł, bo Andrzej Szejna jest liderem listy Lewicy (KW Sojusz Lewicy Demokratycznej) w wyborach zaplanowanych na 13 października. Przy okazji wizyty w Gowarczowie nam udzielił wywiadu. Zapraszamy do obejrzenia tej rozmowy. 

tkn24.pl: To już tradycja, że na festynie św. Rocha spotyka się Pan z mieszkańcami. Skąd te wizyty? 
Andrzej Szejna: „Mieszkańcy są ważni bez względu na to czy ktoś jest kobietą, mężczyzną, bez względu na to czy ma takie czy inne poglądy polityczne. Tutaj w małych i większych gminach, powiatach, przede wszystkim dbamy o to by wszyscy czuli się jak u siebie w domu, żeby mieli zapewnione podstawowe potrzeby związane z opieką społeczną, służbą zdrowia, edukacją. I to jest zadanie dla polityków zarówno lokalnych, jak i krajowych.” 

tkn24.pl: Jak ocenia Pan z odległości działania miejscowego wójta Stanisława Pacochy, prywatnie Pana przyjaciela?
A. Szejna: „Od wielu lat podkreślam, że to co on robi powinno być wzorcem dla wielu innych gmin. Gminy, wójtowie, prezydenci się starają. Jedni są mniej, jedni są bardziej skuteczni, jedni mniej, a drudzy bardziej się starają, ale bez wątpienia Stanisław należy do tych Stanisław bez wątpienia należy do tych, którzy nie tylko się bardzo starają, ale również są bardzo skuteczni. To widać na pierwszy rzut oka w jego wynikach wyborczych, w tym że mieszkańcy obdarzają go zaufaniem i chciałbym by w Polsce właśnie wzór takiego samorządowca jak Stanisław był i świecił przykładem pracowitości i oddania pracy, którą wybrał z powołania” 

tkn24.pl: Lewica w tych wyborach idzie razem pierwszy raz od bardzo dawna…
A. Szejna: „To pierwszy raz od 2001 roku idziemy jako Sojusz Lewicy Demokratycznej, ale jako Zjednoczona Lewica, czyli Wiosna Roberta Biedronia, Razem Adriana Zandberga i znany wszystkim Sojusz Lewicy Demokratycznej, który współrządził już Polską i w mojej ocenie bardzo skutecznie. Nie będzie innego ugrupowania na lewicy, które nie byłoby razem z nami. Przedstawiamy wspólną ofertę dla Polaków i mam głęboką nadzieję graniczącą z przekonaniem, że Polacy zobaczyli jak bardzo Polsce lewica jest potrzebna. Partia polityczna, która z jednej strony będzie dbała o wykluczonych, będzie dbała o to by młodzi i seniorowie byli odpowiednio zaopatrzeni przez Państwo w podstawowe potrzeby, ale nie tylko podstawowe, bo w możliwości rozwoju. Będzie dbała o to by rozwijała się infrastruktura, a na końcu żeby Polska miała silną pozycję w Unii Europejskiej. Po to jest potrzebna Lewica i myślę, że tę ofertę przedstawiamy i myślę, że 14 października będę mógł się tu spotkać w Gowarczowie już reprezentując Klub Parlamentarny Lewicy” 

tkn24.pl: Wiemy, że lista wszystkich ugrupowań będzie wspólna. Pan zaś będzie jej liderem w województwie świętokrzyskim. A kto znajdzie się na kolejnych miejscach i czy będzie tam jeszcze jakiś kandydat z powiatu koneckiego?

A. Szejna: „To jeszcze jest kwestią rozmowy czy ktoś z powiatu koneckiego zechce kandydować. Lista jest jeszcze otwarta, a każda dobra kandydatura zostanie przyjęta, szczególnie z powiatu koneckiego. W tym momencie jestem jedynym kandydatem z powiatu koneckiego z listy Lewicy, z listy Sojuszu Lewicy Demokratycznej i liderem listy. Będę starał się mieszkańców powiatu koneckiego nie zawieść i chciałbym by powiat konecki miał swojego posła, który jest z tą Ziemią Konecką związany od urodzenia i miał przede wszystkim też posła Lewicy. Tak kiedyś było kiedy byłem posłem do Parlamentu Europejskiego, a pewnie niektórzy z Państwa pamiętają, że setki młodych ludzi mogło uczestniczyć w seminariach w Brukseli, czy w seminariach na Sielpi. To wszystko się działo kiedy byłem posłem i mam nadzieję, że jeżeli to zaufanie będzie mi powierzone to postaram się tę pracę powtórzyć tym razem już w Sejmie Rzeczypospolitej Polskiej”