Zakończył się właśnie konkurs na stanowisko dyrektora Szpitala im. św. Łukasza w Końskich. Komisja wskazała na osobę Anny Katarzyny Gil, a następnie tę kandydaturę zaakceptował Zarząd Powiatu Koneckiego. Anna Gil dotychczas między innymi zarządzała jednym ze szpitali w Gliwicach. 

Na zdjęciu Anna Katarzyna Gil odbierając nagrodę przyznaną  placówce, której była prezesem – szpitalowi Vitomed w Gliwicach. Foto: vitomed.pl

Do konkursu o stanowisko dyrektora Szpitala im. Świętego Łukasza w Końskich zgłosiło się sześć osób. Jedną z kandydatur odrzucono ze względów formalnych.  Pięć osób stawiło się na przesłuchania przed specjalną komisją, a byli to:

1. Waldemar Wrona – kierownik Oddziału Dziennego Świętokrzyskiego Centrum Rehabilitacji Szpitala w Czarnieckiej Górze,
2. Dariusz Kowalski – pracownik Urzędu Marszałkowskiego w Kielcach,
3. Anna Katarzyna Gil – pracownik Zespołu Opieki Zdrowotnej w Brzeszczu,
4. Beata Matulińska – była dyrektor Świętokrzyskiego Centrum Psychiatrii w Morawicy,
5. Adrian Pękacz – były pracownik administracyjny Szpitala Specjalistycznego św. Łukasza w Końskich.

W Komisji, która zajmowała się wyborem nowego dyrektora Szpitala w Końskich przewodniczącym był wicestarosta konecki Wiesław Skowron, ponadto zasiedli w niej: radni Danuta Leśniewicz, Jarosław Lasota, Robert Plech, członkowie zarządu powiatu: Jarosław Staciwa, Dariusz Banasik i sekretarz powiatu Zbigniew Sadorski.

Po obradach komisja zarekomendowała kandydaturę Anny Katarzyny Gil. Ostatnio pracownika Zespołu Opieki Zdrowotnej w Brzeszczu (powiat oświęcimski), a wcześniej prezesa szpitala Vitomed w Gliwicach. Tę kandydaturę przyjął Zarząd Powiatu Koneckiego, a to oznacza, że Anna Katarzyna Gil rozpocznie swoją 6-letnią kadencję na stanowisku dyrektora koneckiej lecznicy. Póki co nie wiadomo kto obejmie funkcję jej zastępcy.

Przypomnijmy, że od maja lecznicą zarządzał  dyrektor tymczasowy Andrzej Trofimiuk (wcześniej pracujący w Końskich jako ortopeda), wcześniej przez wiele lat za funkcjonowanie szpitala odpowiadał dyrektor Wojciech Przybylski. Obaj nie wystartowali w konkursie na nowego zarządcę lecznicy.