Po sukcesach w Mistrzostwach Polski Enduro Maciej i Damian Broniewscy marzą o starcie w SuperEnduro. To niezwykle efektowne wyścigi, które odbywają się w największych halach Europy. Pewne jest, że głównie dzięki wsparciu radnego powiatowego Wojciecha Owczarka pojadą w eliminacjach w Krakowie. Na kolejne wyjazdy może jednak zabraknąć im środków. By mogli zrealizować cały cykl SuperEnduro potrzebują kilkunastu tysięcy złotych.
REKLAMA![](https://tkn24.pl/wp-content/uploads/2021/02/DachBud2021.gif)
SuperEnduro przyciąga na trybuny nawet po kilkadziesiąt tysięcy fanów. Mistrzem głównej kategorii jest Polak Tadeusz Błażusiak. A teraz szansę zaistnieć w nim mają konecczanie Maciej i Damian Broniewscy. Młodych sportowców mocno wspiera radny powiatowy Wojciech Owczarek, który przekazał im część swojej radcowskiej diety.
–„SuperEnduro to nowa dyscyplina, bardziej widowiskowa dla publiczności. Są to Mistrzostwa Świata SuperEnduro i mamy zamiar pojechać cały cykl tych zawodów, które są rozrzucone po świecie. Pierwsza runda już niedługo, bo 10 grudnia w Tauron Arenie, zawody będą transmitowane w telewizji na Eleven Sport. […] Każde zawody składają się z trzech wyścigów, jeden wyścig trwa 6 minut i jedno okrążenie […] Wszystko dzieje się w dużych halach, publ iczność w Tauron Arenie to około 20-30 tysięcy widzów […] Ja będę jeździł w najmocniejszej klasie Prestige i będzie tam bardzo ciężko, bo wszyscy jeżdżą w fabrycznych teamach jak KTM […] W Krakowie start jest 10 grudnia, 8 stycznia to Niemcy, potem Francja, Węgry i ostatnia runda jest w Gliwicach. Najdalej jest we Francji, bo tam wyjdzie 1800 km […] Koszty są duże. Na każde zawody musimy opłacić wpisowe 106 euro, do tego licencja FIMowską na cały świat by wystartować w Mistrzostwach Świata i ona kosztuje 293 euro, a dodatkowo dochodzi paliwo, podróż, nocleg i opony, ale te zasponsorował nam pan Wojciech Owczarek, więc je mamy z głowy” – mówi Damian Broniewski.
REKLAMA![](https://tkn24.pl/wp-content/uploads/2024/07/Smart-lipiec-2024.gif)
![](https://tkn24.pl/wp-content/uploads/2024/06/DJ-JAKUB.gif)
–„Przed wyścigami są kwalifikacje. Musimy zrobić jedno jak najszybsze koło i według tego później wjeżdżamy na pola startowe […] Ja pojadę w klasie junior motocyklem o pojemności 125 […] Od paru lat jeździliśmy oglądać te zawody, zawsze chcieliśmy wystartować i to chyba jest najlepszy moment. Jeździliśmy od 2014 roku jako kibice i marzyliśmy i myślimy, że teraz jest odpowiedni moment by wystartować” – dodaje Maciej Broniewski.
–„Jestem pod ogromnym wrażeniem tego jak Damian i Maciej realizują swoją motocrossową pasję. Osiągają wielkie sukcesy na szczeblu krajowym, a teraz przychodzi czas na debiut w arenach krajowych, czyli udział w MŚ SuperEnduro. By osiągać takie wyniki muszą okazać się wielką determinacją, samo zdyscyplinowaniem, systematycznością. To jednak nie wystarczy, bo potrzebne są środki finansowe i to całkiem niemałe. Stąd moja obecność tu dzisiaj. Potrzebna jest pomoc zarówno finansowa, jak i materialna. Chłopaki są niezwykle pracowici – łączą treningi, starty w zawodach z nauką i studiowaniem i pracą, ale to nie wystarcza […] Z tego miejsca chciałem podziękować również moim przyjaciołom, którzy przekazali swoje pieniążki chłopakom. Apeluje do osób dobrej woli, konecczan i przedsiębiorców by kontaktowali się bezpośrednio z braćmi Broniewskimi. Cała edycja to 5 czy 6 startów i każda pomoc się przyda. Moim marzeniem jest by chłopcy znaleźli sponsora i na następnych zawodach wystartowaliby już z logiem sponsora na kombinezonach, który wziąłby ich pod swoją opiekę. Ze swojej strony obiecuję pomagać im w miarę swoich możliwości. Będę trzymał za nich kciuki i kibicował im” – tłumaczy i apeluje Wojciech Owczarek.
A każdy kto chciałby sprzętowo, czy też finansowo wspomóc braci Broniewskich powinien kontaktować się z nimi bezpośrednio (TUTAJ lub TUTAJ) lub z radnym Wojciechem Owczarkiem.