Dramat handlarzy kwiatami i zniczami, puste i często też zamknięte cmentarze, odwołane kursy autobusów. To pokłosie wczorajszej decyzji Premiera RP Mateusza Morawieckiego. Sprawdzamy sytuację w powiecie koneckim.
REKLAMAJuż wczoraj PGK Końskie przekazało informację, że specjalna linia autobusowa, która miała kursować w sobotę jest anulowana. Także wczoraj rozpoczął się dramat handlarzy zniczami, którzy często towarują się na Wszystkich Świętych za wszystkie swoje oszczędności, a także producentów kwiatów, w tym tak popularnych chryzantem, które uprawia się przez kilka miesięcy. W internecie wiele osób apeluje by kupić kwiaty, czy znicze na później lub po prostu w geście solidarności. Dziś premier Morawiecki zapowiedział, że od ogrodników kwiaty wykupi ARiMR oraz KOWR.
Największy cmentarz w Końskich jest zupełnie zamknięty, a co jakiś czas pod bramami pojawiają się funkcjonariusze policji. To pokłosie decyzji premiera Mateusza Morawieckiego.
REKLAMATaka sytuacja ma zostać utrzymana do wtorku, kiedy to wstęp na cmentarze znów będzie możliwy. W mniejszych miejscowościach naszego powiatu część cmentarzy jest otwartych, ale i tam można spotkać patrole. Wszędzie zaś za wchodzenie na teren nekropolii grożą olbrzymie kary finansowe – rozporządzenie mówi nawet o 30 tysiącach złotych. Przypomnijmy, że w ostatniej chwili zakomunikowana decyzja rządu miała jeszcze jeden efekt – w piątek w godzinach wieczornych mnóstwo ludzi ruszyło na cmentarze. W Końskich do samej północy spotkać można było setki osób, a na drogach panował komunikacyjny chaos – więcej TUTAJ.
Zdjęcia z okolic cmentarza w Końskich: