Wędkarska żyłka okazała się dużym zagrożeniem dla kawki, która szukała schronienia nad zbiornikiem Browary w Końskich. Zwierzę zaplątało się w nią i nie potrafiło uwolnić. Pomogła dopiero interwencja ratowników z Państwowej Straży Pożarnej w Końskich.
REKLAMANie wiadomo jak długo ptak był uwięziony na drzewie. O zaplątanej w żyłkę kawce strażaków powiadomił jeden z mieszkańców Końskich –„Nasi ratownicy pojawili się na miejscu. Okazało się, że zwierzę znajduje się na wysokości około 5-6 metrów. Przy użyciu specjalnej drabiny udało się do niego dotrzeć, a następnie uwolnić kawkę” – mówi starszy kapitan Mariusz Czapelski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Końskich.
REKLAMAStrażacy zauważyli, że ptak ma poranioną jedną z nóg. W związku z tym zawiadomiony został Powiatowy Lekarz Weterynarii oraz Urząd Miasta i Gminy w Końskich. Po tym zgłoszeniu na miejscu pojawili się przedstawiciele policji oraz UMiG, a kawka trafiła pod ich opiekę.
Zdjęcia: