Tuż po południu w sobotę na skrzyżowaniu ulic Maratońskiej i Robotniczej doszło do zdarzenia drogowego z udziałem dwóch pojazdów. Sprawca zdarzenia mógł być pod wpływem alkoholu.
REKLAMA–„Przed godziną 13:00 doszło do zdarzenia drogowego. Z naszych wstępnych ustaleń wynika, że 24-letni kierujący pojazdem Skoda Fabia mieszkaniec gminy Końskie nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu jadącemu prawidłowo 45-letniemu kierowcy volkswagena multivana. Doszło do zderzenia. W wyniku niego nie było osób poszkodowanych. Sprawca kolizji odmówił poddania się badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. W związku z tym została mu pobrana krew celem wykonania dalszych czynności” – informuje sierżant Krzysztof Bernat, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Końskich.
REKLAMASprawa będzie miała swój ciąg dalszy.
Zdjęcia:
Gdyby było więcej sklepów z alkoholem, to pijani za kierownicą staliby się normą. Wtedy należałoby zmienić prawo i problem by zniknął.
na to nie poradzisz jak nie będzie sklepów to bedą meliny jak za komuny ,polak potrafi
To może wprowadźmy zakaz sprzedaży samochodów! Problem kolizji zniknie.
Myślenie rodem z Korei północnej
Szwecja to nie Korea Północna a mój umysł to nie twój.
Na twoim miejscu uciął bym jeszcze sobie p….a przecież to też potencjalne narzędzie zbrodni.
Twój umysł zatrzymał się na bolszewickiej Rosji, tam też wszystkiego zakazywano łącznie z samodzielnym myśleniem
Masz obsesję na punkcie komunizmu. Ile masz lat?
Teraz melin nie ma. Zamiast nich są sklepy? Argument fałszywy.
Mefisto co za durne myślenie. Np na wsi w co drugim domu jest siekiera teraz każdy ja wezmie i pójdzie zadzgac kogoś??? -Bo ma do niej dostęp.to nie kwestia dostępności a tego co ma się w głowie czy kieruje jakimiś zasadami i wartościami a nie. Alkohol moze płynąć i rzeka jak masz to co wyżej napisałem to nie będzie to dla ciebie problem, ale widać masz z tym problem.Jak będzie tylko jeden sklep z alkoholem na swietorzyskie i nie masz tego w głowie to i tak zdobędzie alkohol i zrobi co ma zrobić.
Nie poradzę na twój brak wiedzy. Mamy ją lub nie mamy. Podyskutujmy więc o niczym.
Pokaż mi choć jedną osobę uzależnioną od używania siekiery.
ale mogą powrócić
A dlaczego są zakazane? To pokłosie komunizmu.
Problemu jazdy samochodem po spożyciu alkoholu nie rozwiąże zamknięcie sklepów czy melin Ten nawyk tkwi w nas od zawsze Przecież Polak nie wielbłąd 🐫 napić się musi . Ułan który napił się okowity żwawiej szablą w boju . machał ale szybciej ginoł w boju , jazda po alkoholu to nasza specjalność narodowa My sami musimy wypracować w sobie blokadę przed jazdą po kieliszku ale jak to zrobić skoro pije wójt pleban poseł,bo mogą Piłsudski powiedział że Polacy to naród idiotów Jak widać miał rację!
Nie zgadzam się z tym.
Mefistofelesie wspaniały nie jest moim zamiarem wpływać na meandry twojego myślenia ale jazda po alkoholu to nasza tradycja narodowa a z tradycją trudno się walczy NA CHWAŁĘ PŁOMIEŃI
Tradycją jest zabijanie ludzi na drodze? Z tym nie ma sensu walczyć?
Tradycją jest wsiadanie po alkoholu za kierownicę co w konsekwencji powoduje wypadki Walkę z tą tradycyjną słabością każdy toczy sam ze sobą ale często przegrywa !!!
A co obchodzi tradycja jadących pojazdem z naprzeciwka? Oni chcą dojechać i wierzą, że są bezpieczni. A to zobowiązuje wydających zezwolenia na sprzedaż alkoholu, żeby nie był dostępny na zawołanie.
Doświadczenie mówi, że sklepy z alkoholem są rozpijalniami. Gdyby ich nie było, nie byłoby tylu pijaków. Alkoholizm jest w interesie sprzedawców, a nie okazjonalni klienci. Dlatego jest to w rzeczywistości proceder a nie gospodarka.
Choćbyś zamknoł wszystkie sklepy i meliny , prohibicję wprowadził, Polak znajdzie sposób żeby się napić nawyk nie wsiadania za kierownicę po alkoholu musimy wyrobić w sobie sami Mefistofelsie jako że reprezentujesz frakcję piekielną życzę sukcesów w zdobywaniu dusz pijaków
Ja? Ja nie piję… Ktoś ci coś nie wiem może jakiś pijak, bo kto takie rzeczy mógłby wymyślać.
Oczywiście, że ten kto pije znajdzie sposób. Mnie chodzi o tych, którzy nie piją, a nie są tacy jak ja – z piekła rodem jak powiadasz, ale mają niebiańskie pochodzenie i nie radzą sobie na tym ziemskim padole.
A jak niebiańscy to na obłoki wstąpić muszą i ambrozję tam spijać
Takie mają o sobie przekonanie. Nie osądzam przekonań.
Problem alkoholizmu polega na tym, że do władzy idą ludzie prymitywni, im jest łatwo wypłynąć bo trafiają do ludzi sobie podobnych, których jest wystarczająco liczna grupa. Demoralizują struktury, w których się znajdą. Patologia staje się powszechna co czyni z niej normę. Jej przeciwieństwo jest złem. Wyzwala wolę walki.
Piją prymitywy i piją też inteligenci a z patologiami walczą zastępy niebiańskie i piekielne też Na chwałę płomieni
Nie chodzi mi kto pije, ale kto decyduje i kto wywiera na niego wpływ.
Każdy sam o sobie decyduje i sam ma wpływ na swoje postepowanie Gdy patrzę na człowieka którego ujęła moc trunku człowiekiem on z wyglądu lecz w zwierzą gatunku
Bzdura. Jeżeli tak, to dlaczego jest odpowiedzialność za nakłanianie?
Dlaczego kłamiecie?To moj samochód.Wcale nie odmówił a był niesprawny alkomat policjantów i chamska czarnulka w tapecie pod mundurem.Wiec nie wiecie-nie odzywajcie się.pzdr