Wakacyjny Klub Dziecka już od kilku lat dostarcza najmłodszym konecczanom rozrywki. Dom Kultury w Końskich podczas trwających wakacji zorganizował dwa turnusy. Chętnych było co niemiara.
REKLAMANatalia już od kilku lat uczestniczy w zajęciach prowadzonych przez instruktorów DK-u. –„Tutaj nie tylko się bawimy, ale i odbywamy różne zajęcia teatralne, malujemy i śpiewamy. W kolejnych latach też będę chciała brać udział w wakacjach z Domem Kultury.” – zapewniała nas młoda „wczasowiczka”.
Pierwszy turnus Wakacyjnego Klubu Dziecka odbył się w dniach od 20. do 24. lipca i uczestniczyło w nim aż 40. dzieciaków z naszego regionu. Podczas drugiej tury zajęć, która wyznaczona została na dni 10 – 14. sierpnia zgłosiło się 29. dzieci wraz ze swoimi opiekunami. Co ciekawe kolejka pod Domem Kultury ustawiła się już pierwszego dnia od samego rana. Maciej Lisowski, instruktor muzyki i opiekun podczas wakacyjnego klubu opowiedział nam więcej o tej inicjatywie. –„Z najmłodszymi spotykamy się tutaj od wielu lat. Gramy w edukacyjne gry, uczymy śpiewu, gry na instrumentach, zajmujemy czas, który oni mogliby spędzić przed komputerem. Chodzimy też na wycieczki, np. ostatnio byliśmy w Powiatowej Komendzie Policji. Dzieci przychodzi do nas bardzo dużo, nawet w ferie zimowe zawsze mamy komplet uczestników.”
REKLAMAPodczas tegorocznych dwóch turnusów Wakacyjnego Klubu Dziecka uczestnicy między innymi: bawili się w podchody, odwiedzali ważne dla Końskich miejsca, uczestniczyli w seansach filmów i bajek, a także w prelekcjach dotyczących bezpieczeństwa w wakacje. Nad tym by się nie nudzili czuwali instruktorzy: Aleksander Kopański, Maciej Lisowski i Roman Cieślak.