REKLAMA

Konecczanie ruszyli na rowerach historyczną trasą [wideo, zdjęcia]

Kilkadziesiąt osób w sobotni poranek wyruszyło spod budynku Starostwa Powiatowego w Końskich na trzeci Rajd Rowerowy Szlakiem Brygady Świętokrzyskiej Narodowych Sił Zbrojnych. To inicjatywa łącząca cztery powiaty: kielecki, jędrzejowski, włoszczowski oraz konecki. 

REKLAMA

„W tym roku jest po raz pierwszy taka inicjatywa: cztery powiaty. Do tych dwóch wcześniejszych, czyli kieleckiego i włoszczowskiego dołączył jędrzejowski i oczywiście my […] My przez ten rajd chcemy pokazać nasze miejsca związane z II Wojną Światową. Rozpoczęliśmy od pomnika błogosławionego ks. Sykulskiego znajdującego się przy starostwie, a w naszym powiecie zakończymy w Wilczkowicach koło dębu, który jest poświęcony podporucznikowi Edwardowi Podwysockiemu, który został zamordowany przez sowietów w Katyniu” – mówi nam Grzegorz Piec, starosta konecki.

Podobne kolumny jak z Końskich wyruszyły też z Kielc, Włoszczowy i Jędrzejowa. Do Lasocinia, gdzie zaplanowano metę, cykliści dojadą więc jedną z czterech tras. Każda z nich prowadzi przez miejsca pamięci, przy których odbywają się krótkie, historyczne prelekcje. Start koneckiej trasy miał miejsce o godzinie 8:30 –„Pierwszym punktem jest pomnik patrona powiatu koneckiego błogosławionego ks. Kazimierza Sykulskiego, pokłonimy się przed tą postacią. Następnym punktem jest pomnik za Brodami, kolejny w Dziebałtowie na cmentarzu, potem wracamy drogą na Sokołów. Tam przy świetlicy mamy pomnik Cichociemnego Leopolda „Krizara” Czeremosza. Duktem leśnym, Sokołówką, dojedziemy do drogi krajowej 74. Tam policja nam zabezpieczy bezpieczne przejście. Za 300-400 metrów mamy zjazd do Jacentowa, gdzie odpoczniemy dłuższą chwilę, a następnie drogą przez Jacentów trafimy do Zychów, gdzie jest kolejny pomnik poświęcony Hubalczykom. Stamtąd jedziemy do Radoszyc na rynek, potem do Grodziska przy zalewie, a następnie drogą do Momocichy i Wilczkowic. Tam jest upamiętnienie oficera Edwarda Podwysockiego, który został zgładzony w Katyniu. Potem malowniczymi drogami do Mnina, a stamtąd już tylko kawałek i jesteśmy w Lasocinie, czyli w miejscu głównych uroczystości”  – tłumaczy Marian Wikiera, naczelnik Wydziału Kultury i Promocji w Starostwie Powiatowym w Końskich.

REKLAMA

Cała „konecka trasa” liczy sobie nieco ponad 40 kilometrów, a naszą kolumnę prowadził rowerowy patrol miejscowej policji. W Lasocinie podczas finału trzeciego Rajdu Rowerowego Szlakiem Brygady Świętokrzyskiej Narodowych Sił Zbrojnych przewidziano liczne atrakcje takie jak: artystyczne występy, historyczne konferencje, czy poczęstunek.

Zdjęcia:

REKLAMA

5 thoughts on “Konecczanie ruszyli na rowerach historyczną trasą [wideo, zdjęcia]

  1. slavko pisze:

    Brygada Swiętokrzyska współpracowała z Gestapo. Wstyd i Hańba

  2. Marek Jedrychowski pisze:

    Hańba.

  3. Tomek pisze:

    NSZ kolaborowało z hitlerowcami i nie uznawało legalnego rządu Polskiego w Londynie, oraz było skonfliktowane z legalnymi Polskimi Silami Zbrojnymi czyli z AK. Teraz pytanie – jakie to wartości Starosto chce wpoić młodzieży – kolaboracje, zdradę i warcholstwo ? Genialne

  4. Obywatel pisze:

    Brygada Świętokrzyska nie dość, że kolaborowała z Niemcami to jeszcze napadała i rabowała Polaków. Piękny przykład do naśladowania i hołubienia. Pogratulować.

  5. Nie wierzę obecnym histerykom. pisze:

    im więcej się wczytuję w tamte historie, tym bardziej dochodzę do wniosku, że konflikt jaki wybuchł pomiędzy NSZ a AK/BCh był typową walką o stołki. Czyli na prawicy niewiele się zmieniło. Oczywiście chodziło o akcję scaleniową. Zaczęło się od kłótni, potem pierwsze wyroki, próby ich wykonania… i poniosło śmierć kilkadziesiąt osób. Oczywiście niebagatelną rolę odegrał też fakt współpracy NSZ z Niemcami. Potem to już mordowali nawet swoich przywódców, którzy się na tę współpracę nie zgadzali. I teraz czcić tych agentów gestapo, kolaborantów i morderców uroczystymi rajdami świadczy nie tylko o wyjątkowym nieuctwie obecnych samorządowców, ale chyba o czymś więcej. Wstyd i Hańba !!!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *