Uważajmy na swoje rzeczy osobiste, bo złodzieje tylko czekają na okazję. Kilka dni temu na terenie gminy Stąporków ofiarą kradzieży stała się 50-letnia kobieta. Wczoraj obiektem pożądania przestępców w Końskich był rower.

Zacznijmy jednak od przestępstwa w gminie Stąporków. Tam na terenie sklepu nieznany sprawca korzystając z nieuwagi pokrzywdzonej lat 50 dokonał kradzieży pieniędzy w kwocie 750 zł oraz telefonu komórkowego o wartości 1000 zł, które znajdowały się w torbie podręcznej, pozostawionej bez nadzoru.

Taki rower zamarzył się dwóm rabusiom z Końskich.

Wczoraj w Końskich policjanci Wydziału Prewencji Komendy Powiatowej Policji  po kilkunastu minutach zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 23 i 24 lat, podejrzewanych o kradzież roweru zaparkowanego w centrum miasta. Około godziny 11:00 do koneckich policjantów dotarła informacja o kradzieży roweru zaparkowanego przed jednym ze sklepów w centrum Końskich. Tuż po telefonie od zgłaszającego informacja o utraconym rowerze trafiła do wszystkich patroli na terenie miasta. Policjanci będący w patrolu pieszym w rejonie targowiska miejskiego zauważyli dwóch mężczyzn, którzy prowadzili rower odpowiadający opisowi skradzionego przed kilkunastoma minutami jednośladu.

Mundurowi postanowili natychmiast przystąpić do działania. W trakcie czynności okazało się, że 23 i 24 letni mieszkańcy gminy Końskie są pod wpływem alkoholu. Obaj mieli blisko po dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu. W trakcie rozmowy z policjantami, żaden z nich nie potrafił określić do kogo należy jednoślad w którego posiadanie weszli mężczyźni. Dzięki szybkiej i skutecznej reakcji koneckich policjantów nastolatek odzyskał utracony rower warty 700 złotych.  –„23 i 24 latek noc spędzili w policyjnym areszcie. Dalszym losem zatrzymanych mężczyzn zajmie się teraz sąd. Za czyn którego się dopuścili grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.” – informuje nas Tomasz Kruszyna, oficer prasowy koneckiej policji.

To oni dopuścili się kradzieży roweru.