W dzisiejszej kronice policyjnej powiatu koneckiego piszemy m.in. o kradzieży w gminie Fałków i narkotykowym zatrzymaniu w Końskich.
REKLAMAGmina Fałków
REKLAMAW środę 8 czerwca funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Radoszycach otrzymali zgłoszenie o kradzieży silnika elektrycznego wraz z przewodem zasilającym z niezabezpieczonej stodoły na terenie gminy Fałków. Pokrzywdzona oszacowała wartość strat na kwotę 700 złotych. Praca mundurowych doprowadziła do zatrzymania 34-letniego mieszkańca gminy Fałków. Skradzione mienie zostało zwrócone poszkodowanej, a sprawca usłyszał zarzut kradzieży. Grozi mu teraz kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Gmina Końskie
W czwartek 9 czerwca mężczyzna podający się za funkcjonariusza policji, prowadzącego dużą sprawę dotyczącą podrobionych dowodów osobistych, podczas rozmowy telefonicznej z 35-latką usiłował wyłudzić od niej pieniądze. Kobieta nie uwierzyła oszustowi.
27-latek zakupił w jednym ze sklepów internetowych buty za kwotę 219 złotych. Mężczyzna wpłacił pieniądze na konto sprzedającego, jednakże do dziś nie otrzymał obuwia, a kontakt z oferentem się urwał.
We wtorek 14 czerwca dyżurny koneckiej jednostki otrzymał zgłoszenie, że na jednym z parkingów na terenie miasta w pojeździe siedzi bardzo pobudzony mężczyzna. Na miejscu mundurowi zastali 41-latniego mężczyznę. Jego zachowanie wskazywało na to, że może znajdować się pod wpływem narkotyków. W trakcie kontroli osobistej policjanci znaleźli przy mężczyźnie zawiniątko z suszem roślinnym, który po wstępnym sprawdzeniu wykazał w swoim składzie THC oraz około 6 gramów białego proszku, który po wstępnym sprawdzeniu w swoim składzie wykazał amfetaminę. 41-latkowi za posiadanie narkotyków grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Niech zrobią porządek z prostytucją
Paulinko, pora przeprowadzić śledźtwo i znaleźć tego koneckiego Escobara 🙂
Mnie nie przekonuje skuteczność policji, ale nieskuteczność. Policja wybiera sobie po której stronie stoi, niezależnie kto jest sprawcą a kto ofiarą. A to jest patologia. I barbarzyństwo.