Olimpia Medex Piekary Śląskie okazała się zbyt trudnym rywalem dla szczypiornistów KSSPR Końskie. Nasi piłkarze ręczni przegrali w hali rywala w ostatnim meczu rundy jesiennej i przezimują na trzecim miejscu w tabeli grupy D I Ligi Mężczyzn.
REKLAMATo była dobra runda w wykonaniu zawodników trenera Michała Przybylskiego. Nie wolno jednak zapomnieć, że I Liga jest dopiero trzecią klasą rozgrywkową w Polsce. W naszym kraju mamy bowiem Superligę, Ligę Centralną, a następnie I Ligę, która podzielona jest na cztery grupy: A, B, C oraz naszą, czyli D. A zatem „Konie” notują dobry sezon, ale grają w lidze o klasę niższej niż w poprzednich latach. Miejmy jednak nadzieję, że wiosną powalczą o awans do rozgrywek centralnych. Jesień kończą na trzecim miejscu w tabeli.
REKLAMAOstatni mecz rundy był z nie byle kim. KSSPR walczył z liderem i to w jego hali. Niestety Olimpia Medex okazała się silniejszym zespołem. Rywale do przerwy prowadzili 15:11, a ostatecznie zwyciężyli 27:24.
Warto odnotować jeszcze jeden bardzo ważny fakt. KSSPR zagrało dziś dla Jacka. Wiernego kibica, który od wielu lat w hali przy Stoińskiego zagrzewa innych fanów do dopingu. Jacek walczy z chorobą i podobnie jak klub, tak i nasza redakcja trzyma kciuki za jego zdrowie!
A kolejne starcia KSSPR-u w rozgrywkach grupy D I Ligi będziemy mogli oglądać już na wiosnę.
Olimpia Medex Piekary Śląskie – KSSPR Końskie 27:24 (15:11)
Zdjęcia (transmisja Handball Końskie):