Mieczysław Wasiński ze wsi Adamek w gminie Stąporków urodził się dokładnie 20 listopada 1918 roku, a więc na kilka dni po odzyskaniu przez Polskę niepodległości. We wtorek w domu rodzinnym świętował on swoje setne urodziny!

Do domu pana Mieczysława we wtorek przybyło wielu gości. Oprócz rodziny, przyjaciół i przedstawicieli mediów byli to także burmistrz Stąporkowa Dorota Łukomska, wicestarosta Andrzej Marek Lenart, kierownik Urzędu Stanu Cywilnego Dorota Nowak. Przedstawiciele władzy składali życzenia jubilatów, a także odczytali listy, które do niego skierowały najważniejsze osoby w państwie oraz województwie świętokrzyskim: Prezydent RP Andrzej Duda, premier Mateusz Morawiecki oraz Wojewoda Świętokrzyski Agata Wojtyszek.

Mieczysław Wasiński urodził się w Adamku i mieszka w nim do dziś z krótkimi przerwami. Przez kilka lat zamieszkiwał bowiem we Wrocławiu, a w czasie wojny został zesłany na przymusowe roboty do Niemiec. Tam pracował w gospodarstwie w północnej części kraju u bauera. Jubilat ochrzczony został w parafii rzymskokatolickiej w Mniowie. W 1947 roku wziął ślub, a z o jedenaście lat młodszą wybranką swojego serca żyje do dziś. Prawie całe życie pracował w kopalni rudy żelaza w Stąporkowie, był ślusarzem, naprawiał maszyny kopalniane. Po zamknięciu kopalni był zaś zatrudniony w ZUK Stąporków. Stulatek we wsi Adamek prowadził punkt biblioteczny, czytał ludziom książki, pisał podania, był społecznikiem i bardzo lubił pomagać innym.

Pan Mieczysław mieszka wspólnie z żoną oraz synem i synową. To oni się nim opiekują, ale stulatek jest w naprawdę dobrym zdrowiu – cały czas jest samodzielny. Jak mówią jego najbliżsi całe życie nie chorował. Ma bardzo dobry wzrok, czyta bez okularów, lubi oglądać telewizję, a najbardziej sportowe programy, w szczególności piłkę nożną. Poza tym cały czas interesuje go życie gminy, a także to co dzieje się w Polsce.

Jubilat z żoną jest po ślubie już 71 lat, ma córkę Stanisławę i dwóch synów: Jana i Mirosława, a także siedmioro wnuków i siedmioro prawnuków. Stulatek jada niemal wszystko i nie ma jednej specjalnej recepty na tak dobre zdrowie i długie życie.

We wtorek w Adamku życzeń oraz śpiewów na cześć jubilata nie było końca. Nasza redakcja także się do nich dołącza: Wszystkiego co najlepsze!

Zdjęcia: