Dziś w całym kraju obchodzimy Święto Flagi. Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury i Sportu w Stąporkowie już po raz siódmy z tej okazji zorganizował Rajd z Flagą. Mimo niekorzystnych warunków atmosferycznych kilkunastu piechurów wyruszyło na trasę.

W poprzednim roku ze względu na wybuch epidemii wydarzenie odbyło się jedynie w symbolicznej formie dla chętnych, którzy mogli wstawiać zdjęcia ze swoich indywidualnych wycieczek z flagą. Tym razem został on formalnie zorganizowany, jednak w dobie obostrzeń epidemicznych wdrożono szczególne środki ostrożności.

–„W tym roku VII Rajd z Flagą. Wędrujemy też indywidualnie z zachowaniem dystansu w kierunku Błotnicy. Tam mamy punkt kontrolny, a następnie wracamy do Stąporkowa. Niestety, pogoda dzisiaj nam nie dopisała, ale dla wytrawnych piechurów nie ma to żadnego znaczenia. Najważniejsze jest dla nas, żeby uczcić ten dzień, dzień naszych barw narodowych. Mamy nadzieję, że wrócimy szczęśliwie z powrotem na metę, mamy do przejścia około 13 kilometrów” – opowiada nam Katarzyna Sorn, dyrektor MGOKiS Stąporków.

Znaczną część niedoszłych uczestników odstraszyła pogoda, jednak na trasie rajdu pojawiło się kilkunastu śmiałków, którym to nie przeszkodziło.

–„Po prostu taka tu już jest tradycja. W tamtym roku nie było, ale co roku chodzimy, głównie chodzę z PTTK-u z Końskich, ale tutaj też” – mówił nam pan Jan.

–„Uważam, że każdy sposób jest dobry, żeby uczcić tak ważny dzień i tak ważne święto dla naszego kraju. Jeśli chodzi o Rajd z Flagą biorę w nim udział niemal od początku, od II edycji. Zabawa zawsze była świetna, pogoda dziś nieszczególnie dopisuje, ale uważam, że to nie jest argument, żeby nie wziąć udziału w takim fajnym przedsięwzięciu, w tak fajnym gronie i z takim fajnym zamysłem” – przyznaje pani Katarzyna.

Każdy z uczestników otrzymał pamiątkową przypinkę oraz dyplom, ponadto dla piechurów przygotowano słodki poczęstunek. Ze względu na niedużą ilość osób biorących udział w wydarzeniu odbył się wspólny start, a na trasie wędrowano z zachowaniem dystansu społecznego indywidualnie bądź w małych grupkach.

Zdjęcia: