Tradycyjnie w ostatnią niedzielę sierpnia mieszkańcy gminy Gowarczów oraz zaproszeni goście spotkali się na placu przy krzyżu w Ludwinowie, gdzie odbyła się polowa msza święta w intencji mieszkańców wysiedlonych w latach 1952-1953.
REKLAMAMieszkańcy Budek, Eugeniowa, Gąsiorowa, Huty, Januchty, Józefowa, Ludwinowa, Woli Nosowej i Kacprowa zostali brutalnie wysiedleni ze swych gospodarstw. Akcja objęła wysiedlenie ponad 1700 rodzin ze wsi i osad pod przyszły Poligon Barycz. Większość mieszkańców przymusowo przesiedlonych wywieziono na ziemie zachodnie i północne, głównie do ówczesnych województw: koszalińskiego, szczecińskiego, wrocławskiego, zielonogórskiego i olsztyńskiego.
REKLAMAWe mszy polowej, której przewodniczył ks. proboszcz Piotr Mucha, uczestniczyli wysiedleńcy, ich rodziny oraz mieszkańcy okolicznych miejscowości. Obecni byli również wójt gminy Gowarczów Stanisław Pacocha oraz przedstawiciele Nadleśnictwa Barycz.
Uczestnicy spotkania wspominali zmarłego w ubiegłym roku leśnika Henryka Pargiełę, który był inicjatorem upamiętnienia wysiedlonych mieszkańców. Po uroczystościach wszyscy zgromadzeni udali się na słodki poczęstunek, przygotowany przez sołectwa Miłaków, Rogówek i Brzeźnica. Nad oprawą artystyczną i muzyczną czuwali pracownicy CKiAL w Gowarczowie.
Zdjęcia (Gmina Gowarczów):