Od połowy lipca zawodnicy Neptuna Końskie rozpoczęli przygotowania do sezonu 2021/2022, który będą rozgrywać w IV Lidze Świętokrzyskiej. Trenerem żółto-niebieskich został Arkadiusz Bilski. Pojawiliśmy się z naszą kamerą podczas pierwszego treningu ekipy z Końskich pod okiem nowego szkoleniowca, udało się także z nim porozmawiać.
REKLAMAtkn24.pl: Jak wyglądała Pana kariera?
Arkadiusz Bilski: „Moja kariera zaczęła się bardzo dawno, bo już długo nie jestem zawodnikiem. Zaczynałem w Granacie Skarżysko, jestem wychowankiem Granatu Skarżysko, a później moje losy skierowały się w różne miejsca w Polsce poprzez Stalową Wolę, GKS Katowice i wiele innych klubów, skończywszy na Koronie Kielce przez Ostrowiec Świętokrzyski, Ceramikę Opoczno. Trochę rozegrałem tych spotkań w Ekstraklasie, udało mi się strzelić trochę bramek, więc satysfakcja jest ogromna. Później po zakończeniu kariery piłkarskiej zostałem jako jeden z asystentów pierwszego trenera w drugiej drużynie, później asystent pierwszego trenera w pierwszej drużynie i tak potoczyły się moje losy – skierowałem się w kierunku trenerki i ciągnę to do tej pory. Traf chciał, że w tym momencie pojawiam się w Końskich, w Neptunie i mam zamiar poprowadzić ten zespół w rozgrywkach IV-ligowych”
REKLAMAtkn24.pl: Jakie kluby prowadził Pan w ostatnich latach?
A. Bilski: „Zaczynając od GKS-u Rudki, poprzez Spartakus Daleszyce, Koronę II Kielce jak byłem kolejny raz w Kielcach trenerem i dyrektorem sportowym można powiedzieć, później Star Starachowice, więc myślę, że trochę tych klubów już zwiedziłem i jakieś doświadczenie się zebrało”
tkn24.pl: Czy zdążył się Pan już zapoznać z drużyną Neptuna? Czy są jakieś plany w związku z klubem i zawodnikami?
A. Bilski: „Dziś pierwsze spotkanie, tak na dobrą sprawę będę musiał poznać wszystkich i zorientować się jak wygląda potencjał, jeśli chodzi o ten zespół. Na pewno te ruchy kadrowe czy w jedną, czy w drugą stronę będą się tutaj zdarzać, będą miały na celu zbudowanie na tyle dobrego i silnego zespołu, żeby w tej lidze spokojnie sobie rywalizować z każdym zespołem, który w IV Lidze Świętokrzyskiej występuje. Dziś nie mogę powiedzieć dużo, jeśli chodzi o znajomość zespołu, bo spotkaliśmy się wprawdzie dwukrotnie w tej lidze, ale to jest za mało, żeby można było wysuwać daleko idące wnioski. Mam nadzieję, że szybko będziemy się poznawać i łapać ten wspólny język, który jest niezbędny do tego, żeby osiągać dobre wyniki”
tkn24.pl: A dlaczego akurat Neptun?
A. Bilski: „Była konkretna propozycja, szybko ustaliliśmy szczegóły, znaleźliśmy wspólny język. Przede wszystkim zachęciła mnie do tego ta wizja 5-letniego budowania tego zespołu. Myślę, że na pewno nie bylibyśmy tutaj i nie rozmawialibyśmy, gdyby nie to, że to miejsce ma jakąś wizję, jakiś pomysł co z tym zrobić, żeby budować zespół, który będzie rywalizować może na wyższym poziomie. Dlatego też moja decyzja, żeby się w tym projekcie znaleźć”
tkn24.pl: Dziękujemy za rozmowę.
Pierwszy trening pod okiem nowego szkoleniowca odbył się w piątek 16 lipca. Początkowo Bilski nakreślił z zawodnikami Neptuna Końskie zasady współpracy. O przygotowaniach przed sezonem 2021/2022 opowiedział nam prezes klubu Bartłomiej Gad.
–„Dziś rozpoczynamy pracę z zespołem, wszystkie plany treningowe, mecze sparingowe, które są zaplanowane, obiekty, na których będą odbywały się zajęcia – ta część jest pozostawiona trenerowi, który będzie dobierał sobie ilość jednostek treningowych w mikrocyklu oraz przygotowanie całego mezocyklu treningowego w okresie przygotowawczym” – mówi nam Bartłomiej Gad.
Drużyna ma zaplanowany także szereg spotkań towarzyskich. Sparingi będą okazją do sprawdzenia nowych zawodników, którzy przeszli przez organizowane w pierwszej połowie lipca test mecze. Pierwsze spotkanie ze Skalnikiem Sulejów zakończyło się remisem, a dziś żółto-niebiescy podejmą na wyjeździe Ceramikę Opoczno. O przebiegu tego oraz kolejnych sparingów będziemy Państwa informować.
Zdjęcia: