Gwarantujemy, że drugiego takiego miejsca do spędzania czasu przez dzieci w naszym regionie nie ma. Mowa o 'Poligonie’, który w Dębie stworzyła Fabryka Zabawy. Obecnie odbywają się tam półkolonie – wciąż można na nie zapisać swoje dzieci. 

Poligon to miejsce wyjątkowe. Stworzone głównie z myślą o tym, by dzieci mogły integrować się i spędzać czas na świeżym powietrzu. Na poligonie znajdziemy mnóstwo kreatywnych zabawek – dzieciaki mogą między innymi zjeżdżać na tyrolce czy grać w mini paintballa, ale atrakcji jest tam naprawdę mnóstwo. Podczas półkolonii to choćby warsztaty, np. stolarskie, które mogą odbyć się dzięki surowcom dostarczonym za darmo do tego miejsca z lokalnego tartaku pana Artura Zielińskiego. O nudzie na poligonie nie może być mowy  –„W szkole zobaczyłam ulotkę. Zapytałam się mamy, a ta zapisała nas na tydzień. Przyszłyśmy i jest fajnie. Do tej pory między innymi szukaliśmy skarbów, karmiliśmy owieczki, poznawaliśmy się nawzajem i bawiliśmy się. Chciałabym tu w przyszłości przychodzić. Fajnie tutaj jest” – mówi nam Ania z Końskich.

W przypadku deszczu uczestnicy kolonii mogą schować się w specjalnej bazie lub pójść do świetlicy wiejskiej w Dębie, do której mają stały dostęp. W minionym tygodniu na zajęcia chodził komplet, czyli szesnaścioro dzieciaków, ale z nowym tygodniem rusza także nowy turnus. Za stworzeniem „Poligonu” stoją pasjonatki z Fabryki Zabawy –„To się rodziło w naszych głowach przez przynajmniej dwa lata. Spotkałyśmy się w pracy w Bajkowej Krainie, a podczas pracy rozmawiałyśmy o innowacyjnych, nowatorskich formach spędzania czasu z dziećmi i dla dzieci. Przede wszystkim chodziło o to by było na dworzu, było naturalnie, jak najbliżej ziemi. By było to coś czego już nie ma. Powolutku realizowałyśmy plan, wszystko własnymi rękoma, bo to nasza praca. Zainspirowałyśmy się Leśnymi Przedszkolami, które w Czechach są bardzo popularne i w Polsce też zaczynają być” – mówią nam Ewelina Kowalewska i Maria Cupiał, twórczynie tego miejsca.

Poligon wystartował kilka dni temu – 1 lipca na półkolonie przybyły pierwsze dzieci –„Półkolonie są od 8:00 do 17:00, a turnusy są tygodniowe. Grupa może liczyć do 15, 16 dzieciaków tak naprawdę codziennie, od poniedziałku do piątku” – opowiada Ewelina Kowalewska.

Podczas zajęć najmłodsi korzystają też z cateringu dostarczonego przez pobliską Restaurację Kamyk. By zapisać swoje pociechy na takie innowacyjne półkolonie należy skontaktować się z Fabryką Zabawy –  telefon: 790 443 370 lub na Facebooku – TUTAJ.

Zdjęcia (Paulina Adamczyk):