W kwietniu ruszają obowiązkowe szkolenia rezerwistów armii polskiej. Każdy, kto złożył przysięgę wojskową i dostał przydział mobilizacyjny, może spodziewać się listu z Wojskowej Komendy Uzupełnień.
REKLAMAĆwiczenia są obowiązkowe, co oznacza rezerwista, który się nie stawi, musi liczyć się z ewentualnymi konsekwencjami prawnymi. Jak wyjaśnia na swojej stronie internetowej Wojskowa Komenda Uzupełnień, trzeba podtrzymać kondycję i odświeżyć wiedzę oraz wyszkolenie żołnierzy rezerwy, gdyż z czasem one zanikają.
Ze szkoleń rezerwy zrezygnowano na jakiś czas i wznowiono je w 2013 roku. Zgodnie z najnowszą treścią rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie wprowadzenia obowiązkowych ćwiczeń wojskowych, te prowadzone będą cyklicznie do 2035 roku.
REKLAMAWiek powoływanych na ćwiczenia rezerwy żołnierzy reguluje ustawa o powszechnym obowiązku obrony. Na ćwiczenia powoływani są szeregowi do 50 lat, a podoficerowie lub oficerowie do 60 lat. Wielu mieszkańców z naszego regionu, w ostatnich dniach otrzymało wezwania do stawiennictwa w Wojskowej Komendzie Uzupełnień w Kielcach. WKU w całej Polsce rozesłały także wezwania do rezerwistów, w celu mobilizacyjnego uzupełnienia jednostek wojskowych.
Warto wspomnieć, że mobilizacja rezerwistów nie ma związku z obecną sytuacją w Ukrainie.
– „Nadawanie przydziałów mobilizacyjnych żołnierzom rezerwy nie jest związane z aktualną sytuacją w Ukrainie. Jest to rutynowa działalność Sił Zbrojnych RP, realizowana planowo w celu zapewnienia mobilizacyjnego uzupełnienia stanu osobowego jednostek wojskowych. Należy podkreślić, że jest to stały element przygotowywania SZ RP do realizacji zadań określonych w Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej oraz ustawie z dnia 21 listopada 1967 r. o powszechnym obowiązku obrony RP” – podkreśliła płk. Joanna Klejszmit, rzecznik prasowy Sztabu Generalnego Wojska Polskiego.
Źródło: Powiat Konecki