W poniedziałek rano doszło do rozległego wycieku płynu ropopochodnego z busa służącego do przewozu osób. Na ulicach Końskich, m.in. Wojska Polskiego wraz z zatoczką dla busów, do usuwania plam i kontroli bezpieczeństwa wokół nich uruchomiono wszystkie służby – straż pożarną, policję i straż miejską.
REKLAMAREKLAMA
-„Usuwaliśmy plamę substancji ropopochodnej między rondem przy Kościele Odkupiciela a rondem ul. Kazanowska/Piłsudskiego. Druga plama powstała w okolicach Kauflandu i dworca autobusowego. Zużyliśmy 200 kg sorbentu. Nie wiemy kto się przyczynił do jej powstania” – mówi st. kpt. Mariusz Czapelski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Końskich.
Szybko uporano się z problemem. Prace porządkowe nie wpłynęły na ruch miejski, na ten moment odbywa się płynnie.
to monitoring w końskich nie działa ,aha atrapy no ale jest studnia
Studnia też ślepa, a władza ślepa i głucha.