Doskonale zakończyły rundę jesienną nasze zespoły występujące w piłkarskiej IV lidze. Po piątkowych spotkaniach trzy punkty na swoje konta mogą dopisać Neptun i Partyzant.
REKLAMARadoszyczanie ostatnio z trudem zdobywali punkty, dlatego ich wygrana z zawsze groźną Pogonią Staszów niezwykle cieszy. Podopieczni Jarosława Komisarskiego grając na wyjeździe zwyciężyli 0:3, a gole w tym meczu zdobywali – Bartosz Sosiński w 55 i 80 minucie oraz Michał Miśtal w 7 minucie. Partyzant zimę najprawdopodobniej spędzi na 12 lokacie w tabeli IV ligi. Dla drużyny, której celem jest pewne utrzymanie w rozgrywkach to dobre miejsce, chociaż na wiosnę Jaśkiewicz i spółka będą musieli walczyć by wciąż nie być zagrożonym relegacją.
Olimpia Pogoń Staszów – Partyzant Radoszyce 0:3
Gole: Sosiński – 2, Miśtal
Z bardzo dobrej strony zaprezentował się też Neptun Końskie. Konecczanie u siebie podejmowali ostatnią w tabeli Spartę Kazimierza Wielka. Piątkowi rywale naszych zgromadzili do tej pory tylko siedem oczek na swoim koncie. Od początku wiadomo było więc kto jest faworytem tego starcia. Pierwsza połowa to jednak gra bez polotu w wykonaniu gospodarzy. Obie strony miały kilka akcji, ale brakowało skuteczności. Do przerwy mieliśmy więc wynik 0:0.
Z kolei drugie 45 minut to już zupełna dominacja podopiecznych trenera Waldemara Szpiegi. Podczas gdy Sparta stwarzała sobie jedną sytuacje Neptun kreował trzy. Jednak przez kolejne pół godziny goli na stadionie przy ulicy Sportowej nie było. Dopiero wprowadzenie na boisko Piotra Gardynika przyniosło zmianę. Napastnik Neptuna pokonał golkipera gości w 75. minucie w dosyć ciekawy sposób. Bramkarz Sparty wyszedł daleko poza pole karne, jednak piłkę do której on zmierzał przejął Gardynik i z dalszej odległości wepchnął ją do siatki. Drugiego gola ten zawodnik zdobył w 84. minucie.
Ostatecznie Neptun na swoim stadionie pokonał Spartę Kazimierza Wielka 2:0 i po rundzie jesiennej zajmie bardzo dobre czwarte lub piąte miejsce. Po spotkaniu o podsumowanie gry swojego zespołu oraz całej rundy poprosiliśmy trenera Waldemara Szpiegę.
–„Wiedziałem jaki to jest zespół. Mówiłem, że do jednej bramki – to znaczy kto strzeli tę bramkę ten mecz wygra i tak się ten mecz ułożył. Wiedziałem, że to jest niezły zespół. Ja nie patrzyłem na to, na którym miejscu Sparta jest w tabeli. Grają fajną piłkę, są zorganizowani i wiedziałem, że to będzie ciężki mecz. Były u nas też roszady w składzie po ostatnim meczu, Piotrek Gardynik zaczął przecież na ławce. Wiedziałem, że z upływem czasu Sparta będzie troszeczkę mniej tych sił miała i chciałem to wykorzystać, więc puściłem Piotrka. Udało się, bo strzelił dwie bramki. Zakładałem sobie byśmy zajęli miejsce w pierwszej szóstce i zajęliśmy to miejsce, a dziś na pewno zwycięstwo zasłużone, mogłoby być i wyższe. Czy coś można było poprawić? Na pewno. Ja mam żal o ostatnie spotkanie w Morawicy, bo pierwsze 45 minut wyszedł nie ten zespół co na drugą połowę. Mieliśmy z osiem sytuacji stuprocentowych i nie chciała wpaść. Takich meczów się trochę zdarzało. Jednak analizując całą rundę jestem zadowolony i z wyników i z zaangażowania. Gra się jeszcze nie skończyła, bo za tydzień gamy z Koroną w Pucharze Polski. Reasumując jednak trzeba się cieszyć z tego co jest, wypełniamy nasze założenia, a na podsumowanie rundy przyjdzie jeszcze czas. Czego nam życzyć? Przede wszystkim by mijały nas kontuzje. Będziemy też szukali wzmocnień – zwłaszcza wśród młodzieżowców, nie wiadomo też co będzie z Surmą, który prawdopodobnie wyjedzie do pracy do Warszawy. Mamy jednak czasy, a póki co cieszymy się z tego co zdobyliśmy, bo 32 punkty zdobyć nie jest łatwo. Pokazaliśmy fajne mecze, fajnie się to oglądało również kibicom.” – powiedział nam szkoleniowiec koneckiego zespołu.
Tak jak powiedział trener to jeszcze nie koniec gier dla MKS-u Neptuna Końskie w tym roku. W przyszłą sobotę 19 listopada o godzinie 12.00 nasi w ramach Pucharu Polski podejmą u siebie Koronę II Kielce.
Neptun Końskie – Sparta Kazimierza Wielka 2:0
Gole: Gardynik – 2
Skład Neptuna: Herda, Bandura, Prus-Niewiadomski, Maciejewski, Skoczylas, Zając, Szymkiewicz, Mularczyk, Supierz, Armata, Sroka. Ławka: Surma, Cieślik, Pilarski, Gardynik, Pach, Mendygrał, Majchrzak,
Zdjęcia: